Liczba potwierdzonych przypadków zarażenia koronawirusem na całym świecie wzrosła już do 37 tysięcy osób. Nowe wprzypadki pojawiają się nie tylko w Chinach, ale w kolejnych krajach. Na przykład w Niemczech potwierdzono już 14 przypadków zachorować - 12 w Bawarii i 2 w Hesji.
NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE O WIRUSIE Z WUHAN:
- Czy zamawiając z AliExpress można zarazić się koronawirusem?
- Nad Wuhan unosi się tajemnicza mgła. To "smog śmierci"
- Koronawirus. Chiny mają już prototyp szczepionki!
- Monterzy wrócili z Chin do Trójmiasta. Nie zostali zbadani
- Naukowcy USA: Groźny wirus mógł "uciec" z laboratorium Chin!
- Wrocławska firma ofiarą chińskiego koronawirusa
Najgorzej jest jednak w Chinach. Codziennie umierają tam kolejne osoby. jak podaje CNN, w Wuhan stwierdzono, że wirus bardzo łatwo przenosi się z człowieka na człowieka.
Władze apelują więc nieustannie o to, by osoby mające gorączkę zgłaszały się do szpitali. W regionie Fangxian, położonym w prowincji Hubei władze oferują tysiąc juanów każdej osobie, która ma gorączkę i sama zgłosi się do szpitala. jest to równowartość około 550 zł.
Jeśli natomiast ktoś z mieszkańców przekaże władzom informację o innej osobie mającej gorączkę, może liczyć na 500 juanów nagrody. Ta oferta obowiązuje do 18 lutego - informuje CNN.
Koronawirus z Chin. Co już wiemy o wirusie? Objawy, leczenie...
Wielu ma nadzieję, że w tych dniach nastąpi szczyt nasilenia epidemii, a później zacznie się spadek liczby zachorowań.
Xi Chen, profesor nauk o polityce zdrowotnej i ekonomii na uniwersytecie w Yale zamieścił w mediach społecznościowych wykres z trzema przewidywanymi modelami dalszego rozwoju koronawirusa. według wersji umiarkowanej, przyrost zachorowań (do 60 tys. osób) będzie trwał do około 13 lutego. Później nastąpi systematyczny spadek nowych przypadków zachorowań.
Wedlug pesymistycznego modelu ten przyrost może trwać aż do 26 lutego, a liczba zarażonych wzrośnie wówczas do niemal ćwierci miliona osób na całym świecie.
Świat stara się zabezpieczyć przed rozwojem epidemii za wszelką cenę. Z Wuhan wiele krajów ewakuowało swoich obywateli. W weekend ostatni samolot z ewakuowanymi Brytyjczykami wystartował z lotniska w tym mieście.
Na wielu statkach i promach pasażerskich prowadzona jest kwarantanna, zanim statki te otrzymają pozwolenie na wysadzenie pasażerów.
Kwarantannie podlega wciąż wycieczkowiec Diamond Princess, na pokładzie którego znajduje się ponad 4 tysiące ludzi, w tym troje Polaków. Statek stoi w porcie w Yokohamie. Według CNN liczba chorych na koronawirusa na tym statku wzrosła do 70 osób. Nie mogą oni wyjśc na ląd, dopóki nie przeprowadzona zostanie procedura kwarantanny.
Koronawirus? Polacy z chińskiego Wuhan przylecieli do Wrocła...
