Koronawirus w kopalniach
Według unformacji na 5 czerwca, w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej potwierdzono 2526 przypadków zarażenia koronawirusem – to aż o 381 więcej niż dzień wcześniej.
- W samym Pniówku jest to 1587 osób, 910 osób w Ruchu Zofiówka, 10 w kopalni Jastrzębie-Bzie, 7 osób w kopalni Budryk i 12 w Ruchu Borynia. Na kwarantannie przebywa 211 osób – informuje Sławomir Starzyński, rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Bardzo źle wygląda sytuacja w kopalni Zofiówka, gdzie w ciągu doby liczba zakażonych się prawie podwoiła. W czwartek było tam 529 zakażonych, a więc w ciągu domu przybyło tam 381 chorych.
W pozostałych kopalniach póki co są nieliczne przypadki.
Musisz to wiedzieć
Kopalnie JSW, w tym kopalnia Pniówek, na bieżąco realizują zamówienia kontrahentów. Terminowość, jakość i wielkość dostaw do odbiorców są na najwyższym poziomie – informuje niezmiennie JSW.
Przypomnijmy, w czwartek, 4 czerwca, JSW informowała, że każdy z zakładów Jastrzębskiej Spółki Węglowej został zobowiązany do wynajęcia wymazobusa, czyli karetki z personelem przeszkolonym do pobierania próbek. Obecnie ratownicy medyczni docierają do pracowników, aby pobrać drugi wymaz.
Zobacz i zapamiętaj
- Wspólnie z wojewodą śląskim i Wojewódzką Stacją Sanitarno–Epidemiologiczną zorganizowaliśmy akcję, dzięki której możemy szybciej dotrzeć do naszych pracowników. Obecnie pobierany jest drugi wymaz, od którego zależy, czy pracownik zostanie dopuszczony do pracy. Na tym zależy nam przecież najbardziej, bo teraz liczy się czas. Chcemy, aby pracownicy jak najszybciej wrócili do pracy – podkreśla Artur Dyczko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych, a jednocześnie szef Sztabu Kryzysowego JSW.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
