Do tej pory Rafał Dutkiewicz był jednym z liderów Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. Prezydent Wrocławia wciąż jest szefem rady programowej DRS-u. Od dawna jednak dystansuje się od działalności DRS-u, któremu przewodzi marszałek Dolnego Śląska Cezary Przybylski. Powodem jest start Jerzego Michalaka w wyborach na prezydenta Wrocławia. Prezydent Wrocławia był przeciwny kandydaturze Michalaka. Samorządowcy poparli jednak polityka, wbrew woli prezydenta. Ostatecznie Rafał Dutkiewicz wskazał na Jacka Sutryka. W mieście też zawiązał koalicję z Nowoczesną i SLD, w ramach której partie poprą Sutryka w wyborach prezydenta Wrocławia, a do rady miejskiej zostanie stworzona wspólna lista wyborcza tych środowisk.
Bardziej skomplikowana sytuacja jest jednak w sejmiku. Pod koniec maja prezydent Wrocławia zapowiedział, że zamierza zaangażować się w projekt wojewódzki i wystawi własną listę w wyborach do sejmiku. Takie działanie miało skłonić Dolnośląski Ruch Samorządowy do zawieszenia rozmów z Bezpartyjnymi Samorządowcami z Lubina. Dutkiewicz chciał też, żeby ruch wycofał poparcie dla Jerzego Michalaka, który startując w wyborach jest konkurencją dla Jacka Sutryka.
DRS zapowiedzi prezydenta się jednak nie przestraszył i ogłosił, że do wyborów pójdzie wspólnie z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Oba środowiska mają też wystawić wspólnego kandydata na prezydenta Wrocławia. Ma nim być albo Jerzy Michalak, albo Katarzyna Obara-Kowalska. W najbliższym czasie ma powstać także wspólny klub samorządowców w sejmiku. Ci, którzy myśleli, że prezydent chce tylko postraszyć samorządowców mylili się. Rafał Dutkiewicz ma w przyszłym tygodniu oficjalnie ogłosić, że wystawi swój komitet w wyborach do sejmiku. Otoczenie prezydenta Dutkiewicza już rozmawia z wieloma samorządowcami, którzy mogą uczestniczyć w projekcie. Sam Rafał Dutkiewicz również wystartuje w wyborach, będzie otwierał listę w podwrocławskim obwarzanku. Liderem listy Rafała Dutkiewicza we Wrocławiu ma być poseł Stanisław Huskowski, były prezydent Wrocławia. Prezydent Dutkiewicz poprze także kandydatów na prezydentów i burmistrzów w innych miastach na Dolnym Śląsku.
W samym Dolnośląskim Ruchu Samorządowym może dojść do rozłamu, bo część samorządowców chce pójść do wyborów właśnie z Rafałem Dutkiewiczem, a nie z Bezpartyjnymi Samorządowcami.
Zdecydowanych deklaracji na razie jednak brakuje, być może dlatego, że na środę zaplanowano walne zgromadzenie Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego. Najprawdopodobniej na nim zostaną podjęte ostateczne decyzje.
- Dzięki zawartej koalicji Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego i Bezpartyjnych tworzymy stabilną i otwartą na nowe wyzwania jakość dla dalszego dobrego rozwoju Dolnego Śląska. Prowadzimy dialog, integrujemy środowisko samorządowe, zależy nam na szerszym porozumieniu, ale nie za wszelką cenę - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl marszałek Cezary Przybylski.