Kto zawinił tragedii Kamilka z Częstochowy? Mateusz Morawiecki: Potwory żyją pośród nas

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Tragedia 8-letniego Kamilka wywołała powszechne oburzenie
Tragedia 8-letniego Kamilka wywołała powszechne oburzenie PAP/Waldemar Deska
Nigdzie i nigdy nie powinniśmy przyzwalać na obojętność wobec ludzkiej krzywdy – uważa premier Mateusz Morawiecki. – Potwory niestety żyją pośród nas, ale to od nas zależy, czy pozwolimy im działać – powiedział premier w swoim cotygodniowym podcaście, odnosząc się do tragedii 8-letniego Kamila z Częstochowy.

Tragedia Kamilka

– Kiedy o niej myślę i mówię, o jej okrucieństwie bestialstwie, słowa grzęzną mi w gardle, ale tego dramatu nie można przemilczeć – powiedział dodając, że pewnie tak jak u większości ludzi, wzbiera u niego gniew na ludzi, którzy zgotowali taki los bezbronnemu dziecku.

Szef rządu zwrócił uwagę, że „największa tragedia nie wydarzyła się na początku tego tygodnia, gdy Kamilek odszedł”. – Nie chodzi wyłącznie o fizyczny ból, ale o ten okropny strach i poczucie beznadziei, w którym przeżył ostatnie miesiące życia. Jak musi czuć się ośmioletnie dziecko, dla którego dom to nie ciepło i bezpieczeństwo, ale śmiertelne zagrożenie. Jak musi się czuć nie mogąc znaleźć ochrony u nikogo, dla którego nie ma ucieczki, bo kiedy szuka jej poza domem ciągle jest do niego odsyłany – dodał.

Kto zawinił śmierci Kamilka?

Mateusz Morawiecki wskazał, że w związku z tą tragedią w jego głowie kłębią się myśli i pytania m.in. jak mogło dojść do takiej sytuacji? – Jak mogliśmy na to pozwolić? Czy tej tragedii można było uniknąć? Kto zawiódł? Jak wiele osób zawiodło? W tej chwili nie potrafię myśleć o tym inaczej niż tak, że zawiedliśmy wszyscy jako społeczeństwo i wszyscy jako społeczeństwo musimy się zmienić. Nie jutro nie od poniedziałku, ale od teraz – powiedział Mateusz Morawiecki.

Szef rządu stwierdził, że to co po tej tragedii musi w nas pozostać, „to mocne przekonanie, że jako świadek na pewno zareaguję”. – Potwory niestety żyją pośród nas, ale to od nas zależy, czy pozwolimy im działać. Nie ma przy tym znaczenia, czy pracujemy w sądzie, policji, szkole, opiece społecznej, czy jesteśmy po prostu sąsiadami, albo przechodniami. Nigdzie i nigdy nie powinniśmy przyzwalać na obojętność, obojętność wobec ludzkiej krzywdy – pod sumował.

Koszmar Kamilka trwał wiele miesięcy

Maltretowany przez ojczyma 8-letni Kamil z Częstochowy zmarł w poniedziałek w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (GCZD), w którym był leczony od ponad miesiąca. Chłopiec do szpitala trafił 3 kwietnia z ciężkimi obrażeniami. Został tam przetransportowany śmigłowcem po interwencji policji, którą wezwał biologiczny ojciec dziecka. Lekarze z GCZD 5 kwietnia informowali o rozległych oparzeniach chłopca: głowy, tułowia oraz kończyn i złamaniach kończyn.

Śledztwo w sprawie śmierci Kamila prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Jak w poniedziałek informowali śledczy, po uzyskaniu wstępnych wyników sekcji zwłok będą podejmowane decyzje dotyczące zmiany zarzutów przedstawionych podejrzanym w sprawie ojczymowi Kamila Dawidowi B. i matce chłopca Magdalenie B.

Zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak poinformował w środę, że ustalenia i wnioski po sekcji zwłok jednoznacznie pozwalają na zmianę zarzutów podejrzanym – wobec ojczyma na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a wobec matki dziecka rozważany jest zarzut o pomocnictwo do zabójstwa.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Janusz I
Nie słyszałem, żeby nawet faszystowskie niemcy lub bolszewiccy rosjanie zrobili coś takiego dziecku.
w
wojtuś
Panie Morawiecki, Pan nie jesteś żaden potwór, co najwyżej "potworek" , o taki maleńki (wojtuś_pokazuje_palcami_wyskość_3_centymetrów)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl