Kto zawinił w meczu Ligi Mistrzów Napoli - Milan? Szymon Marciniak czy VAR? Trener Spalletti ma olbrzymie pretensje do Polaków

Jakub Maj
Liga Mistrzów. Wtorkowy mecz Napoli - Milan wzbudził ogromne emocje. Niestety nie tylko te sportowe. W centrum uwagi po spotkaniu był Szymon Marciniak, który podjął kilka kontrowersyjnych decyzji. Czy cała wina spada na 42-latka? Jak powinien zachować się VAR?

Trzy błędne decyzje polskich sędziów

Sytuacja pierwsza: Wbiegnięcie w pole karne przy karnym
Winny: Szymon Marciniak i VAR
Seria pomyłek polskich arbitrów w meczu Napoli - Milan zaczęła się w 22. minucie. Szymon Marciniak słusznie podyktował rzut karny dla ekipy gości. Do jedenastki podszedł Olivier Giroud, ale strzał Francuza został zatrzymany przez Mereta. Do piłki dopadł Jesus (obrońca), który za wcześnie wbiegł w pole karne. Według zasad karny powinien zostać powtórzony. Marciniak ani żaden z sędziów VAR nie cofnął tej akcji - gra toczyła się dalej.

Kto zawinił w meczu Ligi Mistrzów Napoli - Milan? Szymon Marciniak czy VAR? Trener Spalletti ma olbrzymie pretensje do Polaków

Sytuacja druga: Brak karnego dla Napoli
Winny: VAR
Kolejny błąd to sytuacja z 38. minuty. Piłka w polu karnym zmierzała do Lozano, który już zbierał się do strzału. Meksykanin nie mógł spokojnie uderzyć, gdyż wślizg wykonał Leao. Portugalczyk, zamiast wybić piłkę, trafił przeciwnika w stopę. Arbiter główny na początku wskazał na rzut rożny, ale po chwili skomunikował się z pokojem VAR. Tomasz Kwiatkowski oraz Bartosz Frankowski, którzy obsługiwali wideoweryfikację, przekazali, że faulu nie było. Polski duet nawet nie zaproponował Marciniakowi, aby podszedł do monitora i sam zweryfikował sytuację.

- Błąd VARu. Marciniak mógł taką sytuację przeoczyć. Dynamika duża - uważa były sędzia ekstraklasy Marcin Borski, komentujący zdarzenie na Twitterze.

W mediach społecznościowych do kuriozalnej decyzji odniósł się sam poszkodowany - Hirving Lozano. Skrzydłowy na Instagrama wstawił zdjęcie oczywistego faulu, którego dopuścił się piłkarz Milanu.

Kto zawinił w meczu Ligi Mistrzów Napoli - Milan? Szymon Marciniak czy VAR? Trener Spalletti ma olbrzymie pretensje do Polaków

Sytuacja trzecia: Karny dla Napoli
Winny: VAR
Ostatni spory błąd sędziów miał miejsce w samej końcówce. Polski arbiter podyktował rzut karny, po tym jak piłka trafiła w tzw. "rękę podpierającą" gracza Milanu. W tej sytuacji również decyzja nie została cofnięta przez VAR.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Fikayo Tomori starał się zablokować podanie. Wykonał prawidłową interwencję nogami, a lewą ręką starał się podeprzeć – oprzeć o ziemię, by zamortyzować upadek. Tomori nie trafił piłki czysto nogami, ta przetoczyła się pod nim i trafiła go w rękę. Wtedy arbiter Marciniak podyktował rzut karny. Moim zdaniem bardzo kontrowersyjny, aczkolwiek nie jest to jasny i oczywisty błąd. Moim zdaniem to pomyłka, ale mam świadomość, że zdania fachowców na ten temat mogą być podzielone - napisał ekspert sędziowski Rafał Rostkowski.

Kto zawinił w meczu Ligi Mistrzów Napoli - Milan? Szymon Marciniak czy VAR? Trener Spalletti ma olbrzymie pretensje do Polaków

Trener Napoli grzmi po meczu

Trener Napoli ma olbrzymie pretensje do polskich arbitrów. Włoch nie jest w stanie zrozumieć, jak w sytuacji z Lozano Marciniak nie zobaczył oczywistego faulu.

- Rzut karny dla Lozano był oczywisty. Skręcił kostkę, bardzo dobrze widać to na powtórkach. Został ewidentnie kopnięty w nogę, to bardzo wyraźny rzut karny, którego nie można przeoczyć. To nie jest kontakt, to jest cios, inaczej kostka się tak nie obróci. A potem ludzie mówią, że narzekamy - podreślał szkoleniowiec.

- Całkowicie zgadzam się (red. - ze Spallettim). Leao wykonuje wślizg, ale najpierw dotyka nie piłki, ale nogi Lozano. VAR potwierdza decyzję arbitra, a ja jej nie rozumiem. To poważny błąd - dodaje Graziano Cesari, czyli były sędzia piłkarski.

Włoski dziennikarz Carlo Alvino był tak sfrustrowany decyzjami arbitra, że po meczu postanowił umieścić wymowny wpis, w którym krytykuje postawę sędziów.

- W tak wyrównanych meczach mistrzowie robią różnicę. Milan miał ich w tym dwumeczu. Maignan, Kovacs (red. - sędzia pierwszego starcia) i Marciniak zrobili to! - napisał Włoch.

Napoli ostatecznie zremisowało z Milanem 1:1, ale to nie wystarczyło do awansu do półfinału. Ekipa z Mediolanu w pierwszym meczu wygrała 1:0. Jeśli dzisiaj Inter rozprawi się z Benfiką, w 1/2 finału czekają nas wielkie derby.

LIGA MISTRZÓW w GOL24

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl