Kubacki i Stoch zwrócili się do Igi Świątek. Spoko Iga, ja też nie ogarniam!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Kamil Stoch i Dawid Kubacki
Kamil Stoch i Dawid Kubacki Grzegorz Momot / PAP
Dałem Japończykowi wygrać (śmiech). W pierwszej serii oddałem bardzo dobry skok. W drugiej popełniłem błąd, to była moja wina, trochę późno wyszedłem z progu. Warunki także nie były najlepsze, ale wszyscy mieli je podobne, nie było fajnej rotacji. Generalnie uważam, że konkurs był całkiem fajny, podobnie jak moje skoki. Dzień był długi, męczący, oddaliśmy wiele skoków w dosyć długim czasie, siedmiu godzin - powiedział na antenie Eurosportu tuż po konkursie w Sapporo Dawid Kubacki.

Dawid Kubacki po raz dziesiąty z rzędu w tym sezonie zajął miejsce na podium. W pierwszym konkursie rozgrywanym w Japonii uplasował się na drugiej pozycji. Najlepszy okazał się wracający do wysokiej formy, reprezentant gospodarzy Ryoyu Kobayashi. Polacy zaprezentowali się jednak w Sapooro całkiem dobrze.

Dawid Kubacki: Dałem Japończykowi wygrać

- Dałem Japończykowi wygrać (śmiech). W pierwszej serii oddałem bardzo dobry skok. W drugiej popełniłem błąd, to była moja wina, trochę późno wyszedłem z progu. Warunki także nie były najlepsze, ale wszyscy mieli je podobne, nie było fajnej rotacji. Generalnie uważam, że konkurs był całkiem fajny, podobnie jak moje skoki. Dzień był długi, męczący, oddaliśmy wiele skoków w dosyć długim czasie. Byliśmy w pełnej gotowości praktycznie przez siedem godzin. Jestem w dobrym nastroju przed kolejnymi zawodami - powiedział na gorąco tuż po zawodach Dawid Kubacki na antenie stacji Eurosport.

Dzięki zajęciu drugiego miejsca Dawid Kubacki zwiększył przewagę nad swoim najgroźniejszym rywalem w walce o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Halvorem Egnerem Granerudem o 20 punktów. Norweg zajął w Sapporo trzecie miejsce.

- To jest pozytywne, chociaż wolałbym zdobyć dziś więcej punktów. Taka jest jednak nasza dyscyplina, wszystkiego nie da się przewidzieć - dodał Dawid Kubacki.

Dawid Kubacki do Igi Świątek: Niech zobaczy kasety VHS!

Zakopiańczyk odniósł się także do słów Igi Świątek, która po wygraniu meczu trzeciej rundy Australian Open przyznała, że nie zamierza oglądąć zawodów w Sappooro, gdyż nie za bardzo wie, o co chodzi w skokach narciarskich.

- Mogę podpowiedzieć Idze, że w naszej dyscyplinie chodzi głównie o to, że nie ważne jak, byle zjechać dwa razy na sam dół. Odkąd wprowadzone zostały przeliczniki, jest szansa, że przy dwóch dobrych skokach wygra się zawody. Na początek proponuję zobaczyć dawne konkursy na kasetach VHS, tam jest kwintesencja skoków. Teraz jest je trudniej zrozumieć. Niemniej zachęcam Igę do oglądania skoków, chociażby dla złapania dystansu - powiedział Dawid Kubacki na antenie Eurosportu.

Kamil Stoch: Spoko Iga, ja też nie ogarniam!

W rozmowie z reporterem stacji do słów Igi Światek odniósł się również Kamil Stoch, który w pierwszym konkursie w Sapporo był czwarty.

- W sumie to ja sam nie ogarniam skoków. Tak naprawdę, mam zapiąć narty i jechać. Później pokazują mi tylko, które miejsce zająłem. Także spoko Iga, wszyscy to mamy - skwitował Kamil Stoch.

Polak zanotował najlepszy wynik w tym sezonie. Forma trzykrotnego złotego medalisty igrzysk olimpijskich wyraźnie zwyżkuje.

- Było bardzo blisko, ale zdaję sobie doskonale sprawę, że poziom zawodów był bardzo wysoki. Trójka, która była dziś najlepsza, stanęła na podium zasłużenie. Warunki były trudne. Popełniłem drobne błędy, one spowodowały, że nie znalazłem się w pierwszej trójce. Mam jednak poczucie, że wykonałem kawał dobrej roboty i mogę jeszcze zrobić coś lepiej. Mogę z podniesionym czołem zakończyć te zawody - podsumował Kamil Stoch na antenie Eurosportu.

Czternaste miejsce zajął Piotr Żyła.

Wyniki konkursu PŚ skokach narciarskich w Sapporo - dzisiaj (piątek, 20.01)
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 271,5 (135 i 130 m)
2. Dawid Kubacki (Polska) 264,3 (137 i 125,5 m)
3. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 262,6 (130,5 i 126 m)
4. Kamil Stoch (Polska) 253 (133 i 123,5 m)
5. Stefan Kraft (Austria) 252,6 (130 i 132 m)
6. Anze Lanisek (Słowenia) 247,9 (130,5 i 127 m)
...
14. Piotr Żyła 239,3 (131,5 i 124,5 m)
33. Paweł Wąsek (Polska) 105,9 (118 m)
38. Aleksander Zniszczoł (Polska) 102,6 (114 m)

Kolejne konkursy Pucharu Świata odbędą się w sobotę i niedzielę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl