- Nie wiem, co robić, bo nie mogę latać na wykłady, a muszę jakieś pieniądze zarabiać, bo żona wydaje więcej niż mamy. I nie wiem, jak dalej przeżyję - mówił jeszcze w 2021 r. Lech Wałęsa w rozmowie z "Super Expressem".
Ostatnia, kilkunastodniowa podróż do Stanów Zjednoczonych z pewnością podreperowała budżet Wałęsów. - Za darmo nie jeżdżę. Był czas, że robiłem to tylko za darmo, ale teraz myślę trochę więcej o pieniądzach - powiedział "Super Expressowi".
Ile zarobił Wałęsa?
Ponad 200 tys. zł - tyle miał zarobić były prezydent, który podczas swojej podróży spotykał się z Polonią i promował Pomorze. Wałęsa wprawdzie nie ujawnił konkretnej kwoty, zasłaniając się "tajemnicą handlową", ale w rozmowie z "Super Expressem" przyznał, że jest ona większa niż 200 tys. zł.
- 200 tys. zł to kościelnemu… Panie, za tyle dni pracy w Stanach?! I to takiej ciężkiej! Jak ja pracuję, to pracuję. Miałem koszulkę z napisem "Konstytucja" i przestrzegałem w Stanach, że taki dzielny naród polski dopuścił do władzy demagogów, populistów i nie można się pozbierać, więc mówiłem, żeby na Zachodzie takich błędów nie popełniali - mówił w rozmowie z dziennikiem.
Według informacji podawanej przez portal press.pl, Wałęsa za promocję Pomorza w USA miał otrzymać 168 tys. zł. Do jego obowiązków należało m.in. wygłoszenie przemówienia na stoisku Agencji Rozwoju Pomorza, udział w spotkaniach z amerykańskimi firmami z branży morskiej oraz w wydarzeniach Offshore Technology Conference w Houston w dniach 1-5 maja 2022.
Były prezydent przemawiał także na uczelniach wyższych w USA, m.in. w Central Connecticut State University.
