Specjaliści z Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży oraz Kliniki Chirurgii Onkologicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego cztery dni temu wykonali zabieg cytoredukcji oraz chemioterapii wewnątrzotrzewnowej. Wyjątkowość tej operacji tkwi jednak we wspomnianym wieku leczonego pacjenta.
Do tej pory zabieg ten był wykonywany u pacjentów powyżej 2 roku życia, jednak po zastosowaniu odpowiednich modyfikacji w gdańskim ośrodku udało się przeprowadzić go u siedmiomiesięcznego dziecka z rozpoznaniem mięsaka tkanek miękkich typu nie-RMS - wyjaśnia Joanna Śliwińska, rzecznik Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Ze względu na wiek dziecka lekarze musieli zmodyfikować standardową procedurę HIPEC (chemioterapia dootrzewnowa w hipertermii). Według dostępnej literatury była to pierwsza chemioterapia wewnątrzotrzewnowa na świecie u niemowlęcia.
Metoda inwazyjnego podania cytostatyków została wybrana przez specjalistów ze względu na o wiele większą skuteczność i późniejsze, dużo korzystniejsze rokowania. W tym wypadku zastąpiono "tradycyjną", dożylną formę podania leków i wykorzystano bezpośredni wlew miejscowy. Technika pozwala na ominięcie bariery otrzewna - osocze.
Oto opowieść o charyzmatycznych i słynnych lekarzach z Pomorza
