Pożar w środku nocy zauważyli z oddali mieszkańcy Łękawicy, którzy wezwali straż pożarną. Gdy na miejsce dotarły pierwsze zastępy strażaków, praktycznie nie było już czego gasić, bo ogień zdążył strawić większość ścian w drewnianym budynku. 25-latek, który mieszkał w domu, znajdował się na zewnątrz, ubrany w samą bieliznę. Strażacy w środku znaleźli zwęglone zwłoki jego brata.
Jak udało się nam dowiedzieć, 25-latek na miejscu zdarzenia miał się przyznać, że pobił się wcześniej z bratem. Został zatrzymany przez policję i przesłuchany przez prokuraturę. Śledczy nie zdradzają jednak szczegółów sprawy. - Mężczyzna usłyszał zarzuty, jednak ze względu na dobro śledztwa nie mogę ujawniać ich treści. Przesłuchujemy jeszcze świadków, będą też przeprowadzone badania DNA - mówi Marcin Stępień, prokurator rejonowy z Tarnowa. Zatrzymany mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska