9 lipca ukazało się nowe obwieszczenie Ministra Zdrowia w sprawie wykazu produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
Prawie 300 medykamentów zagrożonych brakiem
- Na liście znajduje się 278 pozycji leków w różnych postaciach, dawkach i opakowaniach. Poprzednia – majowa lista - obejmowała 383 pozycje, co generalnie oznacza znaczną poprawę dostępności produktów leczniczych - komentuje Justyna Gosk-Frankowicz, p.o. Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego.
Analiza ostatnich raportów z aptek i punktów aptecznych wskazuje na problemy z dostępem do produktu leczniczego zawierającego w składzie mesalazynę – pod nazwą Asamax, (lek przeciwzapalny stosowany we wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego). Zdarzają się też pojedyncze zgłoszenia braku w dostępie do heparyn drobnocząsteczkowych w dawce 4000j.m.).
- Braki występują w niektórych aptekach, podczas gdy w innych placówkach są dostępne - podkreśla Justyna Gosk-Frankowicz. - Ponadto na rynku farmaceutycznym jest obecnych wiele zamienników – leków generycznych zawierających tę samą substancję leczniczą, w tej samej dawce (lub stężeniu) i w takiej samej postaci leku jak lek oryginalny.
Co nowego na liście?
W porównaniu z wykazem z maja 2021 r. na obowiązującej liście „antywywozowej” doszły nowe pozycje. Są to m.in.
- Controloc – lek stosowany w terapii choroby wrzodowej i refluksu; substancja czynna pantoprazolum jest obecna w około 40 zarejestrowanych w Polsce odpowiednikach;
- lek o działaniu przeciwzakrzepowym - Eliquis;
- Firazyr r-r do wstrzykiwań znajdujący zastosowanie w leczeniu ostrych napadów dziedzicznego obrzęku naczynioruchowego;
- niektóre postaci fentanylu jak lek Instanyl - aerozol do nosa czy Matrifen = system transdermalny (preparat posiada wilee dopuszczonych do obrotu na terenie kraju zamienników);
- Rapamune jest wskazany w profilaktyce odrzucenia przeszczepu u dorosłych biorców.
Z majowej listy usunięto pozycje, które nie są zagrożone obecnie brakiem dostępu. Są to m.in. :
- preparaty wziewne o działaniu rozkurczającym mięśnie gładkie oskrzeli oraz o działaniu przeciwzapaplnym - stosowane w astmie i przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc (POChP).- - Airbufo Forspiro, Atimos, Bufomix Easyhaler, DuoResp Spiromax, Fostex, Oxis Turbuhaler
- preparaty zawierające cisatracurium - stosowane w anestezjologii w celu zwiotczenia mięśni szkieletowych w przebiegu znieczulenia ogólnego (Cisatracurium Accord, Cisatracurium Kabi, CisatracuriumKalceks, Noriderm),
- preparaty zawierające midalozam różnych producentów w postaci różnych stężeń roztworów do wstrzykiwań i infuzji stosowane m.in. w premedykacji przed znieczuleniem ogólnym do operacji i jako składnik w znieczuleniu ogólnym,
- fentanyl w postaci r-ru do wstrzykiwań - wykorzystywany w anestezjologii oraz leczeniu ostrego i przewlekłego bólu.
- produkty lecznicze zawierające w składzie propofol - silnie i krótko działający anestetyk dożylny
- leki zawierające deksametzon - glikokortykosteroid o długotrwałym i silnym działaniu przeciwzapalnym, przeciwalergicznym,
- Viregyt-K (amantadyna).
Powyższe grupy leków stosowane również są u chorych z powodu koronawirusa SARS-CoV-2, w tym w intubacji pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19 z niewydolnością oddechową i z ostrą niewydolnością oddechową oraz z leczeniem pozaszpitalnym.
W porównaniu z poprzednim okresem zniknęły trudności z nabyciem leków stosowanych w leczeniu zaburzeń czynności tarczycy jak Euthyrox N tabletki i Letrox tabletki – wszystkie dawki.
Dlaczego brakuje leków?
Jak mówi Justyna Gosk-Frankowicz, przyczyną trudności w nabyciu leków mogą być czasowe wstrzymania produkcji, wstrzymania i wycofania z obrotu, trudności w dostawach na poziomie producenckim i hurtowym czy po prostu zmniejszenie wielkości dostaw po stronie producentów.
- Podkreślić należy, że liczba istniejących na rynku pozycji leków jest tak olbrzymia, że żadna apteka nie jest w stanie mieć ich wszystkich na stanie magazynowym „od ręki”. Preparaty można zamówić i niekiedy trochę poczekać.
P.o. Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego podkreśla też, że obwieszczenia Ministra Zdrowia mają przeciwdziałać wywozowi z kraju leków refundowanych, aby zagwarantować nieprzerwany i niezagrożony dostępu polskich pacjentów do ważnych produktów leczniczych.
- Listy nie są katalogiem braków - zaznacza Justyna Gosk-Frankowicz. - Jest to jedno z narzędzi Ministra Zdrowia w celu zapewnienia dostępności do produktów leczniczych i zachowania ciągłości terapii pacjentom w Polsce.
