- Jesteśmy na zgrupowaniu w IMG Academy - wyjaśnia mistrz olimpijki i świata w rzucie młotem, a od trzech lat szkoleniowiec Pawła Fajdka, Szymon Ziółkowski. - Obaj znamy już to miejsce. Ja byłem dosyć dawno, a Paweł… całkiem niedawno. Jest tu m.in. koedukacyjna szkoła, przygotowująca młodych lekkoatletów do nauki i uprawiania sportu w collegu. Lata temu przyjeżdżała do Bradenton sama Iga Świątek, tutaj uczyła się gry w tenisa Serena Williams. Ponadto koszykarze przygotowują się do draftu NBA czyli naboru do ligi, do którego zgłaszają się najzdolniejsi zawodnicy z USA i całego świata. Wyjątkowe, profesjonalne miejsce, gdzie młodzi ludzie przygotowują się do uprawiania sportu.

Czy na dzisiaj, Floryda to dla Was miejsce optymalne do treningu?
Nie bardzo mieliśmy alternatywę. W Portugalii mamy remont rzutni, w Turcji jest za zimno, a do RPA nie chcieliśmy lecieć… Byliśmy tam w ubiegłym roku, ale Paweł niezbyt mile wspomina tamten okres… Generalnie, o tej porze roku jest problem znaleźć odpowiednie miejsce do treningu dla młociarzy.
Cisza i spokój
Wszyscy pamiętamy, jak 5-krotny mistrz świata, mistrz Europy, brązowy medalista olimpijski i rekordzista Polski w rzucie młotem - Paweł Fajdek, w brawurowy - i sobie specyficzny - sposób ocenił wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca kraju.
- Skoro merytorycznie nie da się przywrócić stanu umysłu do normalności - to trzeba dechą! - wyjaśnia najmłodszy w historii mistrz świata w młocie. - Jest wielu ludzi, którzy mogą sobie pozwolić na otwartość, ale skoro nie chcą lub się boją to już trudno.
Dużo hejtu spadło na Pana po Balu Mistrzów Sportu?
Cały czas coś mi tam mryga, ale nie czytam, nie mam czasu…
Floryda na tak?
Oczywiście. Cisza, spokój, ptaszki śpiewają. 25 stopni Celsjusza
Jedzenie w porządku?
Mamy tu w sumie szkolne posiłki, ale nie narzekamy. W Stanach nie da się chodzić głodnym...
