Pierwsza połowa meczu na Allianz Arena zakończyła się wynikiem 0:0, mimo że to gospodarze stworzyli sobie więcej okazji do zdobycia gola. Strzelanie rozpoczęło się dopiero w drugiej połowie, a 9 minut po zmianie stron do siatki trafił Sargis Adamyan.
Wyrównanie Bayernu nadeszło stosunkowo późno, bo dopiero w 73. minucie. Jak zwykle Bawarczycy mogli liczyć na Roberta Lewandowskiego, który wykorzystał podanie Thomasa Muellera i po raz 11. w tym sezonie Bundesligi umieścił piłkę w siatce.
Gdy wydawało się, że gospodarze zawalczą o zwycięską bramkę, znów to goście zaskoczyli. Drugiego gola w tym spotkaniu strzelił Adamyan i ustalił wynik meczu. To ogromne zaskoczenie, bo dla armeńskiego napastnika to pierwsze trafienia w tym sezonie, a Bayern nie zwykł przegrywać na własnym terenie.
Bayern - Hoffenheim 1:2 (0:0)
Bramki: Lewandowski 73' - Adamyan 54', 79'
