Do zdarzenia doszło w 2 stycznia około godz. 1.30 w nocy, podczas gdy jechali na interwencję, zauważyli na ul. Sikorskiego leżącego na chodniku mężczyznę.
Kontakt z mężczyzną był utrudniony. Wyczuwalna od niego była woń alkoholu. Mundurowi dostrzegli jednak krew i zobaczyli na jego ciele 3 rany. Mężczyzna miał rany kłute w okolicy lędźwiowej oraz kręgosłupa. W szpitalu przeszedł operację.
Jeszcze tego samego dnia policjantom udało się zatrzymać w Libiążu 55-letniego mężczyznę współpodejrzanego o udział w napaści na pokrzywdzonego. Do zatrzymania drugiego z napastników 41-latka doszło 3 stycznia na Śląsku.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego mężczyźni usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi im kara do 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Ponadto 41-latek usłyszał dodatkowo zarzut posiadania substancji psychoaktywnych. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanych trzy miesiące aresztu.
Życiu pokrzywdzonego nie zagraża niebezpieczeństwo, przebywa w szpitalu.
- Ma szczęśliwą rodzinę... i jest księdzem
- Kiedyś to były prawdziwe zimy w mieście. Zobaczcie zdjęcia
- Ostatnie zdjęcia na planie filmu "Oświęcim-Praga"
- Kalwaria Zebrzydowska. Zbudowali gigantyczną szopkę
- Wypadek wozu strażackiego. Sześciu strażaków w szpitalu
- Na rynku w Olkuszu rozdawali darmowe choinki [ZDJĘCIA]
WIDEO: Krótki wywiad
