Raków znów do zera
Możemy już mówić o fenomenie? Raków Częstochowa po raz piąty w swojej historii zagrał w europejskich pucharach "u siebie". Efekt jest taki, że zespół Marka Papszuna znów nie stracił gola w roli gospodarza. Spartak Trnawa nie postawił nawet twardych warunków. To wicemistrzowie Polski próbowali mieć kontrolę nad grą. Poza pojedynczymi zrywami Słowacy nie zdołali nawet zdobyć bramki i odpadli z rozgrywek.
Kolejne zwycięstwo Rakowa daje nam +0,250 pkt. do rankingu krajowego.
Lech wymęczył wygraną i kolejne punkty
Oglądanie gry Lecha Poznań jest w tym sezonie bardzo przygnębiające. Przez pierwsze 20 minut rewanżu z Vikingurem Reykjavik mistrz Polski zupełnie jednak nie potrafił odnaleźć się na boisku. Gdy w końcu złapał rytm i strzelił dwa gole, próbował mieć mecz pod kontrolą.
Między 80. a 90. minutą lechici mieli co najmniej cztery stuprocentowe okazje na zamknięcie dwumeczu. Wtedy przyszły ostatnie sekundy doliczonego czasu i gol dający Vikingurowi dogrywkę. W niej skuteczniejszy okazał się już polski zespół. Mimo dobrego wyniku i awansu, kibice wygwizdali swoich ulubieńców. I trudno im się dziwić.
W kontekście rankingu najważniejsze jest, że lechici mają wynik "do przodu", a co za tym idzie, 0,250 pkt. awansu.
Ranking przed rewanżami III rundy kwalifikacji
Pozycja | Kraj | Dorobek z tego sezonu | Punkty z ostatnich 5 lat | Dystans |
24 | Bułgaria | 1,875 | 17,375 | 2,000 |
25 | Węgry | 1,875 | 16,625 | 1,250 |
26 | Słowacja | 2,625 | 16,375 | 1,000 |
27 | Rumunia | 1,875 | 16,125 | 0,750 |
28 | Polska | 2,375 | 15,375 | n.d. |
29 | Azerbejdżan | 1,625 | 14,250 | 1,125 |
Czy zdobyte 0,500 punktu w czwartkowych rewanżach zapewnia nam awans? Otóż nie, bo 27. w rankingu Rumunia ma jeszcze aż czterech przedstawicieli. Troje z nich wygrało swoje mecze. FCSB - 1:0, Craiova - 3:0 i Cluj - 1:0. Oznacza to, że z różnicy 0,750, mimo dwóch wygranych, tracimy do Rumunów okrągły punkt.
Nadrabiamy za to do będących na 26. miejscu Słowaków. Spartak przegrał z Rakowem, Słowan Bratysława zremisował przed dogrywką 1:1 z Olympiakosem, a Dunajska Streda "wtopiła" z FCSB. Oznacza to, że na cztery zespoły drużyny z naszego południowego sąsiada, zdobywają one ledwie 0,125 pkt. Rumunia ze Słowacją zamieniły się pozycjami w rankingu.
Dystans zmienia się niestety nieznacznie, bo z 0,750 pkt. do 0,625. W przyszłym tygodniu czekają nas jeszcze trudniejsze spotkania. Lech zagra z F91 Dudelange, a Raków ze Slavią Praga. Scenariusz z zerowym dorobkiem jest niewykluczony.
Z drużyn pozostałych krajów: Bułgarzy mają Łudogorca w fazie grupowej i CSKA Sofię w IV rundzie. Węgrzy mają z kolei mocny Ferencvaros i Fehervar w IV rundzie. Brak naszego zespołu w grupie oznacza, że te dwa kraje odskoczą nam na jeszcze większy dystans.
Jedyny pozytyw to odpadnięcie 30. w rankingu Kazachstanu, który swojego dorobku już nie powiększy. Nadal niebezpiecznie małą przewagę Polska ma nad Azerbejdżanem. Z 1,375 pkt. może niebawem nic nie zostać. Wygrywający Karabach dostanie premię za grę w Lidze Europy w postaci okrągłego oczka.
Ranking po czwartkowych rewanżach:
Pozycja | Kraj | Dorobek z tego sezonu | Punkty z ostatnich 5 lat | Dystans |
24 | Bułgaria | 2,125 | 17,625 | 1,750 |
25 | Węgry | 2,125 | 17,125 | 1,250 |
26 | Rumunia | 2,625 | 16,875 | 1,000 |
27 | Słowacja | 2,750 | 16,500 | 0,625 |
28 | Polska | 2,875 | 15,875 | n.d. |
29 | Azerbejdżan | 1,875 | 14,500 | 1,375 |
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Te kluby zapłacą karę za brak młodzieżowców? [LISTA]
