Uderzył Martę plastikową rurką
Tak twierdzi prokuratura. Kolejna rozprawa odbyła się w czwartek 16 grudnia w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Zeznawali świadkowie. Wśród nich była 21-letnia Agnieszka J. Wyjaśniła, że Marta K. to jej koleżanka z gimnazjum, z którą utrzymywała dobre kontakty. Zaznaczyła, że Adrian oczarował Martę czułymi słówkami i na początku relacje między nimi były bardzo dobre. Popsuły się, gdy Marta zaszła w ciążę. Adrian miał twierdzić, że nie jest ojcem dziecka i nakłaniał Martę do aborcji. Doszło nawet do tego, że Adrian – zdaniem świadka – uderzył Martę plastikową rurką.
Agnieszka J. odradzała Marcie spotkanie z Adrianem 7 grudnia 2020 roku, ponieważ miała złe przeczucia. Niestety, Marta nie posłuchała swojej koleżanki i w tym dniu została zamordowana.
Mógł zabić moją koleżankę
- Jedyny człowiek, jaki przychodzi mi na myśl w związku zabójstwem Marty, to Adrian R. Moim zdaniem mógł on zabić moją koleżankę – stwierdziła Agnieszka J.
