Masakra w loftach w Łodzi. Widząc demony i słysząc głosy zamordował dwoje swoich przyjaciół. Co zeznał w sądzie?

Wiesław Pierzchała
Proces Daniela Ch. ze Zduńskiej Woli, któremu prokuratura zarzuciła podwójne zabójstwo, zaczął się we wtorek 28 listopada w Sądzie Okręgowym w Łodzi.
Proces Daniela Ch. ze Zduńskiej Woli, któremu prokuratura zarzuciła podwójne zabójstwo, zaczął się we wtorek 28 listopada w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Krzysztof Szymczak
Proces w sprawie pamiętnej masakry w loftach Scheiblera w Łodzi, gdzie sprawca, widząc demony i słysząc dziwne głosy brutalnie zamordował dwoje swoich przyjaciół, zaczął się we wtorek 28 listopada w Sądzie Okręgowym w Łodzi.

To była masakra. „ Walcz, walcz, weź miecz w rękę i walcz!” - usłyszał nagle 35-letni oskarżony Daniel Ch. Słowa dobiegały z telefonu jego kolegi. W pokoju zrobiło się czerwono i 35-latka zaatakowały tajemnicze demony. Chwycił więc za nóż i zaczął z nimi walczyć. Skutki były straszliwe. Prokuratura zarzuciła mu, że zabił nożem 29-letnią Martę W. i 33-letniego Piotra D. Wszyscy pochodzili ze Zduńskiej Woli.

Proces w Łodzi: czerwone, szpetne demony

Zbrodnia ta wstrząsnęła Łodzią i regionem. Do krwawej jatki doszło w nocy z 14 na 15 stycznia (z soboty na niedzielę) tego roku, w części hotelowej loftów powstałych w zabytkowej przędzalni Karola Scheiblera przy ul. Tymienieckiego na osiedlu Księży Młyn w Łodzi.

Przeczytaj też o brutalnym zabójstwie Wampira z Popiołów

- Przyznaję się do winy. Bardzo żałuję, że doszło do tego czynu z moim udziałem. Przepraszam rodzinę ofiar. Piotr i Marta byli dla mnie bardzo bliscy. Proszę o wybaczenie. Jest mi bardzo przykro za to, co się stało. Okazuje się, że chwila zabawy może przerodzić się w tragedię. Człowiek nie jest w stanie przewidzieć, co mu się przydarzy – oznajmił Daniel Ch.

I złożył zeznania, z których wynikało, że w dniu tragedii Piotr poczęstował go narkotykami w formie kryształków, które najpierw wziął do nosa, a potem do ust. Do tego spożywał alkohol. Skutki były fatalne. Oskarżony w pokoju w loftach zaczął słyszeć dziwne głosy oraz widzieć czerwone, szpetne demony, które chciały zrobić mu krzywdę. Dlatego zaczął z nimi walczyć.

Proces w Łodzi: uciekł z loftów i pobiegł do kościoła

Jak? Tego Daniel Ch. nie pamięta. Według śledczych, wpadł w szał, chwycił za nóż kuchenny i zaatakował swoich przyjaciół zadając im cios za ciosem. Pokrzywdzeni zapewne próbowali uciekać, bowiem ich zakrwawione, zmasakrowane ciała znaleziono na korytarzu.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Po masakrze oskarżony uciekł z loftów. Biegł przez boisko i jakieś ruiny pofabryczne. Po drodze wyrzucił telefon, bowiem obawiał się, że znów usłyszy dziwne głosy lub wyjdzie z niego jakaś bestia. Dobiegł na ul. Piotrkowską i zaczął dobijać się do drzwi kościoła ewangelickiego św. Mateusza. Chciał rozmawiać z księdzem. Był zakrwawiony i bardzo pobudzony. Kontakt z nim był niemożliwy. Tam zatrzymali go policjanci.

Daniel Ch. z zawodu jest operatorem maszyn offsetowych i nauczycielem wychowania fizycznego. Przed zbrodnią w loftach pracował jako nauczyciel i trener w łódzkiej szkole sportowej. Po zatrzymaniu przez policję został osadzony w areszcie śledczym, w którym wciąż przebywa. Do tej pory nie był karany. Grozi mu dożywocie. W sądzie zeznał też, że pierwszy raz spożył kryształki dwa tygodnie przed tragedią, ale wtedy nie miał majaków i omamów oraz nie był agresywny.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

28 listopada, 19:23, Grzegorz:

Ssij!!!

.

R
Rów prezesa
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

29 listopada, 8:31, Marek:

Widzisz i to jest wasza pokręcona lewacka logika. Elektorat PiS wg. Was to ludzie bogobojni, zacofani i margines. Więc pragnę zauważyć, że ci co ćpali to raczej nie margines i biedota, do zacofanych też bym ich nie zaliczył, bo ćpanie jest "cool", a Boga to ni się na pewno nie bali. Więc przemyśl to co napisałeś.

29 listopada, 9:15, zb:

Liczysz na to, że PO.eb myśli? Przecież gdyby u niego choć jedna szara komórka była na chodzie to by nie bredził na forum:):):)

Srrałeś?

Wytrzyj usta

z
zb
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

29 listopada, 8:31, Marek:

Widzisz i to jest wasza pokręcona lewacka logika. Elektorat PiS wg. Was to ludzie bogobojni, zacofani i margines. Więc pragnę zauważyć, że ci co ćpali to raczej nie margines i biedota, do zacofanych też bym ich nie zaliczył, bo ćpanie jest "cool", a Boga to ni się na pewno nie bali. Więc przemyśl to co napisałeś.

Liczysz na to, że PO.eb myśli? Przecież gdyby u niego choć jedna szara komórka była na chodzie to by nie bredził na forum:):):)

M
Marek
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

Widzisz i to jest wasza pokręcona lewacka logika. Elektorat PiS wg. Was to ludzie bogobojni, zacofani i margines. Więc pragnę zauważyć, że ci co ćpali to raczej nie margines i biedota, do zacofanych też bym ich nie zaliczył, bo ćpanie jest "cool", a Boga to ni się na pewno nie bali. Więc przemyśl to co napisałeś.

:-)
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

Ciekawe czy ten popapraniec wie ilu jest posłów.

z
zb
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

A może jednak PO.eby.

z
zb
LSD?
G
Grzegorz
28 listopada, 14:12, Fuj:

Elektorat PiS na prochach

Ssij!!!

F
Fuj
Elektorat PiS na prochach
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Wróć na i.pl Portal i.pl