– Kolejna granica nienawiści została przekroczona – tak na anonimowe pismo zareagował poseł Michał Krawczyk z Platformy Obywatelskiej. W rozmowie z Kurierem wyjaśnia, że pracownik jego biura poselskiego wyjął w środę (15.12) ze skrzynki list, który zaczyna się tak: „Wyrok śmierci”.
Poniżej autorzy dodają: „Na podstawie wywiadu i dowodów przedkłada się Panu wyrok śmierci za zdradę stanu i narodu polskiego”. Widnieje też data: 10 grudnia 2021 roku oraz znaki graficzne z orłami. Przy jednym znajduje się napis Polski Trybunał Narodowy, a przy drugim Komitet Ścigania Przeciwko Narodowi Polskiemu. Próżno jednak szukać takich organizacji. Ale podobne nazwy wykorzystuje kilka instytucji pozarządowych w kraju.
– Nie mamy z tym nic wspólnego. Wszystkie nasze działania prowadzimy jawnie i firmujemy je własnymi nazwiskami – zapewnia w rozmowie z Kurierem Grzegorz Niedźwiecki, prezes Trybunału Narodowego, która jest federacją organizacji i stowarzyszeń patriotycznych.
Z anonimowego listu do posła Krawczyka wynika, że został on nadany do wielu adresatów. „Bez względu na to jakie barwy partyjne Pan/Pani reprezentuje, jako jeden z wyborców apeluję do Was jako osób zaufania publicznego, (…) proszę mieć odwagę podjąć właściwą decyzję i sprzeciwić się segregacji sanitarnej” – czytamy w opublikowanym przez posła PO w mediach społecznościowych anonimie.
Dalej autorzy przekonują, że według Konstytucji RP „nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody”. Powołują się też na rezolucję Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, z której wynikać ma, że szczepienie przeciwko COVID-19 „nie jest nakazane” i nikt nie może być dyskryminowany za niechęć do szczepień. „Nie wyrażając sprzeciwu zgadzacie się jako osoby zaufania publicznego, popierać ludobójstwo w Polsce!!! Stanowi to jawne pogwałcenie Konstytucji Rzeczypospolitej, a także zdradę stanu” – ostrzegają posłów autorzy tego listu.
– Od kolegów i koleżanek wiem, że podobne pisma otrzymują nasi posłowie w całym kraju – mówi poseł Michał Krawczyk
Taki anonim trafił też do biura poselskiego Jacka Czerniaka z Nowej Lewicy. – Ludzie, którzy za nim stoją, nie wiedzą co czynią. Szczepienia to jedyny środek na walkę z pandemią – mówi poseł Czerniak.
Pytany o to, czy zamierza zawiadamiać o „wyroku śmierci” organy ścigania, odpowiada tak: – Zastanowię się. Natomiast sprawy nie zamierza odpuszczać poseł Michał Krawczyk.
– Ze względu na to, że jestem w Sejmie nie podjąłem jeszcze kroków prawnych, ale zrobię to zaraz po powrocie. Liczę ze prokuratura i policja zajmą się sprawą – podkreśla polityk PO. I zapewnia, że tego typu naciski nie zmienią jego postawy wobec walki z pandemią koronawirusa. – Nikt mnie w ten sposób nie zastraszy – deklaruje.
Według posła Platformy anonim, który otrzymał to „efekt postępującego przyzwolenia na pogardę w naszym kraju” i dowód na „zezwierzęcenie życia publicznego”. – Traktuje to pismo jako element debaty publicznej. I ono pokazuje, jaki jej poziom osiągnęliśmy w Polsce – oświadcza poseł Michał Krawczyk.
- Regionalnie i ze smakiem. Przedświąteczna gorączka w Kazimierzu Dolnym. Fotorelacja
- Tak bawiliśmy się na imprezie mikołajkowej w lubelskim klubie Riviera
- Lubelskie morsy wskoczyły do wody. Ze specjalnym przesłaniem (ZDJĘCIA)
- Nad Wisłą śniegu nie brakuje. Szusowanie czas zacząć. Zobacz zdjęcia
- Rywalizowali nad Zalewem Zemborzyckim w biegu City Trail
- Jarmark Świąteczny na zamojskim Rynku Wielkim. Zobacz zdjęcia
