Niemiecka wyspa Sylt, na której doszło do kolejnego incydentu związanego z aktywistami klimatycznymi, często nazywana jest mianem „wyspy bogaczy”.
Aktywiści o bogactwie i emisji gazów cieplarnianych
"Bogactwo i emisje CO2 idą w parze", podkreśliła grupa klimatyczna, wskazując, że jeden procent ludzkości, w tym najbogatsi ludzie, wytwarza około jednej piątej wszystkich emisji gazów cieplarnianych.
Kilku superbogatych ludzi napędza katastrofę swoimi luksusowymi emisjami - stwierdziła aktywistka Judith Beadle, cytowana przez portal dziennika "Welt".
Cały hotelowy bar umazany farbą
Aktywiści "zabrudzili pomarańczową farbą cały bar: kontuar, okna, sufit, ściany, krzesła, stoliki" - pisze portal dziennika "Bild".
We wtorek aktywiści na wyspie Sylt spryskali prywatny samolot pomarańczową farbą. Rozwinęli transparenty z napisami "Wasz luksus = nasza susza" i "Wasz luksus = nasze nieurodzaje".
Obrońcy klimatu z grupy "Ostatnie Pokolenie" od stycznia 2022 roku wielokrotnie blokowali ulice w Berlinie i innych miastach Niemiec, żądając bardziej zdecydowanego działania polityków na rzecz ochrony klimatu. Niedawno ogłosili, że obecnie planują działania przeciwko bogatym, chcą zmierzyć się "z symbolami współczesnego bogactwa".
dś
Źródło: