Magda Linette zagra z Rebeccą Sramkovą o ćwierćfinał tenisowego turnieju WTA 250 w Hua Hin

Łukasz Konstanty
PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS
Magda Linette w czwartek zmierzy się ze Słowaczką Rebeccą Sramkovą w drugiej rundzie tenisowego turnieju WTA 250 w Hua Hin. Nasza tenisistka w Tajlandii walczy o utrzymanie dotychczasowego dorobku punktowego, z jej konta w najbliższy poniedziałek zniknie bowiem ubiegłoroczna zdobycz za dotarcie do finału w Kantonie.

Życiowe sukcesy Rebeccy Sramkovej

Niespełna 28-letnia najbliższa rywalka Polki plasuje się obecnie na 102. miejscu w światowym rankingu. Nigdy dotychczas nie wygrała żadnego turnieju WTA. Największy sukces odnotowała w minionym tygodniu, kiedy to wystąpiła, po raz pierwszy w karierze, w finale zmagań rangi 250 w Monastyrze, po drodze ogrywając m.in. Francuzkę Clarę Burel i Włoszkę Lucię Bronzetti, a więc znacznie wyżej od niej notowane rywalki. W decydującym spotkaniu lepsza okazała się jednak Brytyjka Sonay Kartal. W 2023 roku z kolei jedyny raz zagrała o tytuł w challengerze - przegrała jednak ze Słowenką Tamarą Zidansek.

Słowaczka w dotychczasowej karierze rzadko miała okazję grywać w najważniejszych turniejach, a gdy już to jej się zdarzało, z reguły szybko żegnała się ze zmaganiami. Wyjątkiem tegoroczna impreza w Rzymie, w której Sramkova nieoczekiwanie dotarła aż do czwartej rundy (zwycięstwa m.in. z Brytyjką Katie Boulter i Amerykanką Sofią Kenin), w której uległa po tie-breaku w trzecim secie Jelenie Ostapenko.

Magda Linette w poszukiwaniu punktów

Polka i Słowaczka nigdy jeszcze nie miały okazji, by ze sobą zagrać, jednak nie tylko czwartkowa potyczka, ale cały turniej w Hua Hin jest niezwykle istotny dla Linette. Przed rokiem w tym samym terminie poznanianka rywalizowała w Kantonie, gdzie dotarła do finału imprezy rangi 250. Zyskała dzięki temu aż 180 punktów. W kolejnym notowaniu ów dorobek nie będzie już uwzględniany, co - w przypadku braku sukcesu w Tajlandii - spowoduje znaczne zmniejszenie liczby oczek na koncie naszej tenisistki. Na szczęście owa strata nie powinna spowodować bolesnego spadku w klasyfikacji, a Magda za tydzień nadal powinna być klasyfikowana w czołowej pięćdziesiątce.

W następnym tygodniu aktualnie trzecia rakieta polskiego tenisa wystartuje w Pekinie w turnieju rangi 1000.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl