Spis treści
Zwycięstwo i znalezienie się w najlepszej "trzydziestce"
Już we wtorek trzydziesta pierwsza rakieta świata Magdalena Fręch może awansować do TOP 30 światowego rankingu WTA. Warunkiem do tego jest wygrana w 1/8 finału turnieju WTA 1000 w Pekinie. Jak powiadamia portal Z kortu - informacje tenisowe wygrana nad Chinką Shuai Zhang gwarantuje Polce życiowy sukces.
Rewelacja turnieju kolejną przeszkodą Polki w Pekinie
26-letnia łodzianka o pierwszy ćwierćfinał "tysięcznika" powalczy z ulubienicą gospodarzy Shuai Zhang. 35-latka tak jak Polka jest rewelacją prestiżowej imprezy. W stolicy Państwa Środka znajdująca się na 595. miejscu w światowym rankingu WTA. Na drodze do 1/8 finału wyeliminowała m.in. ósmą rakietę globu i półfinalistkę US Open Emmę Navarro. Z 23-lataką nie straciła nawet seta, a mecz trwał godzinę i szesnaście minut.
Kapitalne wyniki osiągane w grze podwójnej
Obecnie Chinka plasuje się na 30. pozycji w rankingu deblistek. Jeszcze w dniu 11 lipca 2022 roku była wiceliderką tego zestawienia. Nie przypadkowo doświadczona tenisistka plasowała się tak wysoko. W dotychczasowej karierze zdobyła 13 tytułów cyklu WTA w grze podwójnej, w tym dwa Wielkie Szlemy: Australian Open (2019) i US Open (2021).
Mecz o nieprzychylnej porze dla polskich kibiców
Spotkanie Polki z Chinką odbędzie się na korcie centralnym. Fręch i Zhang wyjdą na kort po pojedynku byłej wiceliderki rankingu WTA Hiszpanki Pauli Badosy z finalistką US Open Amerykanką Jessicą Pegulą. Pierwszy mecz 1/8 finału od godz. 5.00 czasu polskiego.
Transmisja w Canal + Sport 2 i usłudze Canal + Online.
