12-osobowy oddział byłych weteranów wojen w Iraku i Afganistanie od sześciu tygodni likwiduje wysoko postawionych rosyjskich oficerów. „Są całkowicie samowystarczalni i mają dostęp do materiałów wybuchowych, broni i amunicji. Co najmniej dwóch z nich to wyszkoleni medycy” – informuje „The Sun”.
Do tej pory można im przypisać zabicie ok. 20 rosyjskich generałów. Ponadto udało im się wciągnąć w pułapkę oddział elitarnych, cieszących się złą sławą najemników – „Wagnerowców” – eliminując 15 z nich. Weterani z SAS pomagają również przy szkoleniu ukraińskich żołnierzy.
Byli komandosi, z których najmłodszy ma 29 lat, najstarszy zaś 62, przysięgli walczyć na śmierć i życie. Ponieważ nie są żołnierzami armii ukraińskiej, w przypadku schwytania grożą im tortury i egzekucja.
Źródło: The Sun
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
