Marcin Romanowski na wolności. Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk: Nie doszło do kompromitacji

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Jeśli prokurator generalny uzna, że ponoszę za to odpowiedzialność, to z całą pewnością nie trzeba wszczynać procedury odwołującej – deklaruje w rozmowie z „Wyborczą” prokurator krajowy Dariusz Korneluk w kontekście decyzji sądu ws. b. wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. W środę szef PK zabrał głos w tej sprawie na konferencji prasowej.
Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk zabrał głos ws. posła Marcina Romanowskiego.
Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk zabrał głos ws. posła Marcina Romanowskiego. PAP/Radek Pietruszka

Spis treści

Marcin Romanowski jest na wolności

Marcin Romanowski, który był zatrzymany w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości, wyszedł na wolność tuż przed północą we wtorek na mocy decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Powodem jak podał Romanowski – jest chroniący go immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

W środę po godzinie 10:30 głos w sprawie zabrał Dariusz Korneluk. Podkreślił, że prokuratura szanuje decyzję sądu, nie zapoznała się z jej pisemnym uzasadnieniem i dopiero potem podejmie decyzję co do dalszych kroków.

– W zależności od argumentów zaprezentowanych w tym postanowieniu, podejmiemy decyzję co do dalszych kroków odnoście tego postanowienia – powiedział.

Szef Prokuratury Krajowej podkreślił, że śledczy dokonali „gruntownej analizy” przepisów.

– Rozważaliśmy to, czy członkostwo Marcina Romanowskiego w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy (PACE) oznacza, że jest on objęty drugim immunitetem – powiedział.

Konferencja Prokuratora Krajowego

Jak zaznaczył, analiza prokuratury wskazała, iż nie jest on objęty podwójnym immunitetem. Według śledczych, immunitet PACE miał dotyczyć tylko działalności w tym organie.

Zapowiedział także, iż zwróci się do przewodniczącego PACE.

– Dzisiaj zwrócę się do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy ze stosownym wystąpieniem, informacją przedstawiającą okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie posła Romanowskiego, zarzuty, które chcemy mu przedstawić, a także okoliczności temporalnych, czyli kiedy te zdarzenia miały miejsce i czy miały one związek ze sprawowaniem przez posła mandatu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy – powiedział.

Odrzucił też zarzuty, jakoby doszło do „kompromitacji”.

– Nie będę uciekał od odpowiedzialności, jeśli popełniłem błędy – powiedział, odpowiadając na pytanie o to, czy poda się do dymisji.

Przekonywał, że wielu specjalistów uznało zastosowaną interpretację za słuszną.

– Jest gros prawników, którzy mówią, że mamy rację, że ta interpretacja nie jest interpretacją indywidualną, jest jak najbardziej właściwa – mówił Prokurator Krajowy.

Komentarz Donalda Tuska

W środę po południu po raz pierwszy sprawę skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

„Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. W walce z przestępczością zdarzają się i takie momenty. Ale jedenaście zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nie znika. To nie jest koniec filmu. Państwo prawa ma same zalety, oprócz jednej: nie jest proste i tak jak w gangsterskich filmach, źli też potrafią to wykorzystać. Ale tylko na krótki czas. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. A więc: co się odwlecze, to nie uciecze” – napisał na X.

Sprawa Marcina Romanowskiego

Wcześniej „Wyborcza.pl” zapytała Korneluka, co zrobi po nocnej decyzji sądu o zwolnieniu Romanowskiego.

Przypomniano, że „sąd w ogóle nie rozpatrywał wniosku prokuratury o areszt dla polityka, lecz po 20 minutach nakazał jego natychmiastowe wypuszczenie na wolność”.

„Powód? Błąd prokuratury, która nie uwzględniła faktu, że Romanowskiego oprócz immunitetu poselskiego (który Sejm mu uchylił) chroni też immunitet delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Pismo przewodniczącego Rady, który zażądał od polskiej strony natychmiastowego zawieszenia procedury aresztowej, dotarło do Polski we wtorek po południu” – napisano.

Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk odejdzie?

Wyjaśniono, że „taki obrót sprawy oznacza, że Prokuratura Krajowa i jej zespół nr 2 zajmujący się aferą Funduszu Sprawiedliwości (w tej sprawie Romanowski został zatrzymany i dostał 11 zarzutów) zaliczyły ogromną wpadkę”.

„Konsekwencje polityczne są oczywiste. Dlatego prok. Korneluk, zapytany wprost, czy poda się do dymisji, odpowiedział w sposób wskazujący, że podporządkuje się decyzji Adama Bodnara – ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego” – podała „wyborcza.pl”.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Prokurator Korneluk to cwany lis wie że zostanie kozłem więc na konferencji robi z siebie osła licząc że się go pozbędą ale sam nie krytykuje tylko ze wszystkich robi bałwana.
P
PI Grembowicz
... ok. 130 ministrów obecnego rządu i jego partii - rewolucja pt. "demokracja" trwa!

Real Life of Politik
G
Gość
17 lipca, 17:35, Bodnarowcy z chyżm:

"dawaj kwotę wolną 60 tys zł, co kolejny raz kilka dni przed wyborami publicznie zapewniałeś,że wszystko masz dokładnie sprawdzone i dobrze policzone i że na wszystkie 100/100 starczy pieniędzy i że wszystkie zostaną w terminie wprowadzone,a więc licząc od 13go grudnia najpóźniej 22 marca,a juz prawie 4 miesiące po 22 marca"

Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie PO-wiedział

B
Bodnarowcy z chyżm
"dawaj kwotę wolną 60 tys zł, co kolejny raz kilka dni przed wyborami publicznie zapewniałeś,że wszystko masz dokładnie sprawdzone i dobrze policzone i że na wszystkie 100/100 starczy pieniędzy i że wszystkie zostaną w terminie wprowadzone,a więc licząc od 13go grudnia najpóźniej 22 marca,a juz prawie 4 miesiące po 22 marca"
M
Marek
17 lipca, 14:45, antyPiS:

jak widać sprawiedliwości stało się zadość. Teraz czas na osądzenie obecnie rządzą[wulgaryzm]h . Za bezprawie szerzące się od 13 grudnia ub. roku.

Już niedługo ryżego pozywać będzie każdy Polak. Polak ,nie polskojęzyczne ścierwo.

K
KKr
17 lipca, 14:25, PIotr:

Patałachy ... igrzyska sobie robią na pokaz.

Polecam posłów UE z Konfederacji posłuchać jak to kłamie Tusk i jego rząd, niestety rząd polski dokumentacji UE nie ogłasza bo jest niewygodna ... a jak to powiedział Pan Belka: Kłamstwo należy przykryć następnym kłamstwem.

Straty firm Państwowych od Stycznia 2024 do Maja to 10 miliardów PLN. Obecnie Orlen już nie ujawnia wyników finansowych :) bo niestety kolejne miliardy w plecy.

W 2025 usłyszymy sławne słowa tej ekipy rządzącej "Pieniędzy nie ma i nie będzie". Patałachy które nie znają się na gospodarzeniu państwem.

.. tak między innymi Podatek od aut spalinowych BĘDZIE !! ... tylko w dokumentach UE zamienił nazwę na "Opłatę środowiskową".

Deklarowany okres wprowadzenia niezmieniony wg. wcześniejszych ustaleń.

Opłata rejestracyjna aut spalinowych 4Q 2024

P
PIotr
Patałachy ... igrzyska sobie robią na pokaz.

Polecam posłów UE z Konfederacji posłuchać jak to kłamie Tusk i jego rząd, niestety rząd polski dokumentacji UE nie ogłasza bo jest niewygodna ... a jak to powiedział Pan Belka: Kłamstwo należy przykryć następnym kłamstwem.

Straty firm Państwowych od Stycznia 2024 do Maja to 10 miliardów PLN. Obecnie Orlen już nie ujawnia wyników finansowych :) bo niestety kolejne miliardy w plecy.

W 2025 usłyszymy sławne słowa tej ekipy rządzącej "Pieniędzy nie ma i nie będzie". Patałachy które nie znają się na gospodarzeniu państwem.
m
marek
"A więc: co się odwlecze, to nie uciecze" napisał Tusk, czyli zlecenie jest ciągle aktualne bo to jest prawo takie jak on to rozumie.

Minister zleca analizy do śledztwa "niezależnej prokuratury" i oczywiście nie bierze udziału w czynnościach śledczych bo to jest prawo takie jak oni to rozumieją.
a
antyPiS
Do moderatorów z Nowogrodzkiej śledzą[wulgaryzm]h podległe fora! Czy wiecie, że wynajęci przez was trolle używają nicka "antyPiS"?
a
antyPiS
17 lipca, 11:19, Jan Borowy:

Mam !

Wiem !!

Musicie POrwać Romanowskiego honor będzie uratowany

17 lipca, 11:39, Jan Borowy:

Posty, których tchórzliwy autor podszywa się pod mój nick zgłaszam do moderacji. Niech choć tyle można będzie zrobić.

17 lipca, 11:41, Jan Borowy:

Udowodnij że Ty to Ty i że nie piszesz pod różnymi nickami.

17 lipca, 12:54, antyPiS:

Dlatego zmieniłem nick. Koprofagi twego pokroju są zbyt tchórzliwi, aby pisać jako antyPiS. Nowogrodzka by im nie wybaczyła! Kasa by się urwała, a to może zaboleć!

Cięgle zmieniasz za to chore poglądy te same styl pisania również cię zdradza.

a
antyPiS
17 lipca, 11:19, Jan Borowy:

Mam !

Wiem !!

Musicie POrwać Romanowskiego honor będzie uratowany

17 lipca, 11:39, Jan Borowy:

Posty, których tchórzliwy autor podszywa się pod mój nick zgłaszam do moderacji. Niech choć tyle można będzie zrobić.

17 lipca, 11:41, Jan Borowy:

Udowodnij że Ty to Ty i że nie piszesz pod różnymi nickami.

Dlatego zmieniłem nick. Koprofagi twego pokroju są zbyt tchórzliwi, aby pisać jako antyPiS. Nowogrodzka by im nie wybaczyła! Kasa by się urwała, a to może zaboleć!

J
Jan Borowy
17 lipca, 11:19, Jan Borowy:

Mam !

Wiem !!

Musicie POrwać Romanowskiego honor będzie uratowany

17 lipca, 11:39, Jan Borowy:

Posty, których tchórzliwy autor podszywa się pod mój nick zgłaszam do moderacji. Niech choć tyle można będzie zrobić.

Udowodnij że Ty to Ty i że nie piszesz pod różnymi nickami.

m
marek
17 lipca, 10:56, marek:

Najlepsze jest to, że zgodnie z polskim prawem, Romanowski nie może być zatrzymany drugi raz w tej samej sprawie.

Może odpowiadać z wolnej stopy po uchyleniu immunitetu członka Parlamentu Europy.

POwiedzieć o nich amatorzy, to powiedzieć niezsłużony kOmplement.

17 lipca, 11:30, Gość:

Nie można sądzić dwa razy w tej samej sprawie. Sądu i wyroku nie było, więc można go zatrzymać ponownie. Sprawa się tylko odwlekła w czasie. Nic mu się nie ''upiekło''.

Nie można ZATRZYMYWAĆ dwa razy. Tak np. było w przypadku drogowego bandyty, który zabił na Sokratesa w Warszawie. sąd uznał, że gdy policja "zaprosiła" drogowego bandziora do radiowozu, to nastąpiło zatrzymanie.

Gdyby było inaczej, to byłoby jak w PRL-u gdy POprzednicy Korneluka zatrzymywali na 48 godzin a po wypuszczeniu zatrzymywali na kolejne 48 godzin, i tak POwtarzali aż im się znudziło. Na szczęście jeszcze nie wróciliśmy do tamtego okresu ale ambitni bodnarowcy nie poddają się.

J
Jan Borowy
17 lipca, 11:19, Jan Borowy:

Mam !

Wiem !!

Musicie POrwać Romanowskiego honor będzie uratowany

Posty, których tchórzliwy autor podszywa się pod mój nick zgłaszam do moderacji. Niech choć tyle można będzie zrobić.

g
gosc
17 lipca, 10:56, marek:

Najlepsze jest to, że zgodnie z polskim prawem, Romanowski nie może być zatrzymany drugi raz w tej samej sprawie.

Może odpowiadać z wolnej stopy po uchyleniu immunitetu członka Parlamentu Europy.

POwiedzieć o nich amatorzy, to powiedzieć niezsłużony kOmplement.

17 lipca, 11:30, Gość:

Nie można sądzić dwa razy w tej samej sprawie. Sądu i wyroku nie było, więc można go zatrzymać ponownie. Sprawa się tylko odwlekła w czasie. Nic mu się nie ''upiekło''.

Sądu i prawomocnego wyroku nie było, ale słowo złodziej już się przykleiło do posła Romanowskiego, czyli sukces.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl