Marek Szczerbowski podczas wykładu na katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego poinformował o rezygnacji z funkcji prezesa wielosekcyjnego klubu GKS Katowice.
- Składam wniosek o rozwiązanie ze mną umowy za porozumieniem stron. Przyszedł moment na odważne decyzje i taką podjąłem - poinformował na konferencji prasowej i jednocześnie spotkaniu ze studentami w katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego.
Rada Nadzorcza GKS Katowice powołała Marka Szczerbowskiego na stanowisko prezesa zarządu klubu 26 sierpnia 2019 r. W tym czasie hokeiści zdobyli dwukrotnie mistrzostwo Polski (2022, 2023), po złoto sięgnęły także piłkarki (2023). Siatkarze dotarli do fazy play off, a piłkarze występują w Fortuna 1. Lidze.
- Sportowe cele na pewno zostały zrealizowane - skwitował ten bilans Marek Szczerbowski.
W minionym roku kibice GKS bojkotowali domowe występy zespołu w ramach protestu przeciwko polityce prowadzonej przez klub. W odpowiedzi Marek Szczerbowski zainicjował akcję "Stop agresji w świecie sportu".
- Przez całą swoją pracę w klubie nie ralizowałem żadnych poleceń łączących się z naciskami ze strony kibiców, a takie się zdarzały. Mam zewidencjonowanych kilkaset maili stanowiących dowód na tę tezę - stwierdził odchodzący prezes GKS-u, prezentując też zdjęcia swojego uszkodzonego samochodu, drzwi mieszkania i naklejek na osiedlu, na którym mieszka.
Jednym z pamiętnych momentów pracy prezesa był zakup przez niego klubowych akcji.
- Kupiłem akcje po to, żeby na nich zarobić - wprost przyznał Szczerbowski w auli AWF. - Jestem gotowy je sprzedać. Może stowarzyszenie kibiców je kupi? - dodał po chwili.
Marek Szczerbowski ujawnił, że choruje na depresję.
- Dziś jestem w dobrej formie dzięki psychologowi panu Michałowi, z którym ciężko pracuję od czterech lat - przyznał rezygnujący z funkcji prezes GKS. - GKS Katowice rozrósł się do potężnej organizacji. Wiem jakie wyzwania trzeba będzie podejmować, one będą bardzo poważne, a ja potrzebuję teraz spokoju i nie wiem czy starczyłoby mi energii i jak zareagowałby na to mój organizm - uzasadnił swoją dymisję.
Na wniosku o dymisję widnieje data 26 sierpnia.
- Wtedy miną dokładnie cztery lata mojej pracy - podkreślił Szczerbowski i na koniec dodał: - Różnię się z prezydentem tyMarcinem Krupą w ocenie piłkarzy, bo to moi piłkarze i podpisałem każdy z kontraktów. Mówię to do piłkarzy: nie zawiedliście mnie i wiem, że w każdym meczu dawaliście z siebie wszystko. Trzeba mieć jaja, żeby nie szukać szarości w tym, co jest białe albo czarne...
Po odejściu z funkcji prezesa Marek Szczerbnowski chce poojechać na wycieczkę do Zurychu i... nauczyć się grać na trąbce. Zwłaszcza melodię z filmu "Vanbank".
Nie przeocz
- 9.000 kibiców wspierało Ruch Chorzów - zobacz ZDJĘCIA z Gliwic
- Raków świętował z kibicami w Częstochowie swoje pierwsze mistrzostwo Polski ZDJĘCIA
- Kibice Górnika Zabrze w siódmym niebie. Zdjęcia fanów z meczu z Wartą Poznań
- Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0. Jastrzębianie prowadzą w finale!
Musisz to wiedzieć
- Lukas Podolski: Mój kontrakt sam spłaciłem załatwiając dla Górnika Zabrze sponsorów
- Piłkarze Górnika Zabrze spotkali się z w Sztolni Królowa Luiza ZDJĘCIA
- Kibice powitali w Tychach hokeistów reprezentacji Polski wracających z MŚ ZDJĘCIA
- Zdjęcia rozczarowanych kibiców Aluronu Warty Zawiercie. Remis w walce o brąz
Bądź na bieżąco i obserwuj
