Mateusz Musiałowski to wieczny talent?
7 listopada Liverpool U-21 mierzył się z Barrow w ramach starcia pucharowego. W pierwszym składzie "The Reds" wyszedł Mateusz Musiałowski - 20-letni pomocnik, który od dawna jest na ustach polskich kibiców. Zawodnik dorobił się pseudonimu "polski Messi" przez to, że wiele bramek strzelił w stylu argentyńskiego piłkarza. Szybki drybling i precyzyjny strzał to jego znaki rozpoznawcze.
Pokazał je we wspomnianym meczu z Barrow, w którym strzelił cudownego gola. 20-latek zagrał na "klepkę" z kolegą z drużyny, odwrócił się w kierunku bramki i strzelił w kierunku dalszego słupka. Piłka wleciała w samo okienko. Kibice Liverpoolu od razu porównali Polaka do Philippe Coutinho, który bardzo często uderzał z dystansu.
Musiałowski trafił do młodzieżowej drużyny Liverpoolu w 2020 roku, ale jeszcze nie zdołał przebić się do pierwszego składu drużyny Jürgena Kloppa. W ostatnich miesiącach sporo pisało się o wypożyczeniu pomocnika do Ekstraklasy, ale ostatecznie został na Wyspach. Jak długo Musiałowski będzie grać w akademii? Harvey Elliott, który także urodził się w 2003 roku ma na swoim koncie już 51 występów w Premier League. Najwyższy czas, aby "polski Messi" zaczął przebijać się do seniorskiej drużyny.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Tak sztuczna inteligencja postrzega kibiców klubów Ekstrakla...
