Mężczyzna o 8 rano jechał slalomem z czteropakiem w ręku. Pijany rowerzysta dostał 2500 zł mandatu. Policja apeluje o rozwagę

Aleksandra Wielgosz
Opracowanie:
W niedzielę, 31 grudnia, policjanci zauważyli rowerzystę jadącego slalomem. Okazało się, że 35-latek był nietrzeźwy.
W niedzielę, 31 grudnia, policjanci zauważyli rowerzystę jadącego slalomem. Okazało się, że 35-latek był nietrzeźwy. Śląska Policja
"Kiedy świętowanie wejdzie za mocno" - tymi słowami można podsumować zachowanie 35-letniego mężczyzny, który od świtu rozpoczął żegnanie się ze starym rokiem. Jadący rowerem mieszkaniec Raciborza został zatrzymany przez Policję. Jak relacjonują funkcjonariusze, rowerzysta jechał slalomem, a w ręku trzymał czteropak piwa.

Pijany rowerzysta z Raciborza zapłaci wysoki mandat

Do zdarzenia doszło przy ulicy Ocickiej w Raciborzu. To tam funkcjonariusze zauważyli dziwnie zachowującego się mężczyznę, który jechał slalomem.

- Jak się okazało już przed 8.00 miał promil alkoholu w organizmie i jak sam tłumaczył, wypił "dopiero 2 piwka" - informuje Śląska Policja.

35-letni mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł.

- Apelujemy o trzeźwość za kółkiem. Rower nie zwalnia nas z obowiązku bycia trzeźwym, ponieważ konsekwencje prowadzenia jakichkolwiek pojazdów w takim stanie mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla wszystkich użytkowników dróg - dodaje Śląska Policja.

Przypominamy, zgodnie z obowiązującymi przepisami: osoba, która prowadzi rower pod wpływem alkoholu, może zostać ukarana grzywną, karą pozbawienia wolności lub nałożeniem mandatu.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl