Michał Probierz nie był zadowolony z postawy reprezentantów w meczu z Chorwacją: Nad tym elementem musimy się zastanowić

Jakub Jabłoński
Probierz grzmi po meczu z Chorwacją: Nad tym elementem musimy się zastanowić
Probierz grzmi po meczu z Chorwacją: Nad tym elementem musimy się zastanowić PAP/Leszek Szymański
Michał Probierz na antenie TVP Sport w rozmowie z reporterem zwrócił uwagę na naszą grę w defensywie oraz kilka błędów przy golach dla reprezentacji Chorwacji. Selekcjoner przyznał, że jest jeszcze kilka elementów, które wymagają poprawy, ale jednocześnie wyraził nadzieję, że kadrowicze na czele z Jakubem Kiwiorem oraz Jakubem Moderem będą w rytmie meczowym w swoich klubach.

Michał Probierz ocenił mecz z Chorwacją. "Będziemy dalej pracowali"

- Był to mecz szalony i było widać to po reakcji publiczności. Rzadko na stadionie, aż tak te reakcje są skrajne. Mogę się cieszyć z tego, że wróciliśmy do gry, że potrafimy stwarzać sytuacje i być agresywni. Coś kosztem czegoś. Oprócz pierwszej bramki. To stadiony świata, nie zdążyliśmy wyblokować - tłumaczył Michał Probierz przed kamerami TVP Sport. - Wiadomo, że może po analizie tej sytuacji by wyszło, że ktoś mógł szybciej wyskoczyć. Ale uderzył idealnie, trzeba docenić klasę przeciwnika - dodał Probierz po meczu Polska - Chorwacja na PGE Narodowym w Warszawie.

- Szkoda, że musiał zejść Piotrek Zieliński z powodu urazu, ale też jest wiele pozytywów. Wchodzą ci młodzi, tez pokazują, że chcą grać i potrafimy grać. Będziemy dalej pracowali nad tym, aby to funkcjonowało - kontynuował.

- Przy okazji chciałbym pogratulować awansu reprezentacji U-21 na mistrzostwa Europy. To jest fajny turniej i to pokazuje, że budowanie drużyny to jest proces. Gratulacje dla Adama (Majewskiego - red.), że ta ciągłość jest i dla PZPN-u, bo to też jest ważne - odniósł się Probierz.

- Nad tym elementem też musimy się zastanowić jak go ulepszyć - grzmiał Probierz o grze defensywnej reprezentacji w meczu z Chorwacją. - Paweł ma groźniejszy uraz, ale nie chciałbym oceniać. Piotrek ma drobny uraz. Robert natomiast miejmy nadzieję, że z tym stłuczeniem to nie jest nic poważnego i zagra w klubie już w następnym meczu - odniósł się do sytuacji medycznej.

- Każdy chce wygrać. Bez dwóch zdań. To jest dla mnie najistotniejsze, żeby wygrywać. Ciagle gdzieś ta defensywa szwankuje. Dwie bramki straciliśmy w statycznych sytuacjach. To jest kluczowe, aby oni regularnie grali. Widać po Kubie (Kiwiorze - red.), że po 55. minucie gorzej biegał. Tego rytmu meczowego mu brakuje, ale jest to za duży potencjał, żebyśmy go tracili. Myślę, że poprawi się to do następnego zgrupowania, gdzie mamy dwa mega ważne spotkania - zakończył.

emisja bez ograniczeń wiekowych
W piątek, 30 sierpnia zakończyło się okno transferowe w 5 czołowych ligach europejskich. Kilka potężnych klubów wydawało ogromną fortunę na wzmocnienia, ale największy transfer lata to pozyskanie wolnego zawodnika do Realu Madryt. Zobacz listę najgłośniejszych transferów letniego okna transferowego.

Największe transfery letniego okna transferowego. Za tych pi...

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MN
Probierz albo nie widzi u swoich baranków braku woli walki albo nie panuje nad nimi. Tak czy owak - nędza w reprezentacji.
T
Turbodymomen
Powodzianom pomagać nieroby francowate
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl