Kontrkandydatami są Francja, Szwajcaria (te kraje również osobno) oraz wspólnie Dania, Finlandia, Norwegia i Szwecja. Wtorkowe obrady w Lizbonie mają potrwać od godz. 13 do 17.
- Po zakończeniu posiedzenia Komitetu Wykonawczego odbędzie się krótka ceremonia ogłoszenia zwycięskiej oferty - przekazała UEFA w komunikacie.
Były prezes PZPN Zbigniew Boniek zasiada w niespełna 20-osobowym KW UEFA, ale - jako przedstawiciel kraju-kandydata - nie może głosować. W takiej samej sytuacji są członkowie tego gremium z Francji, Danii i Szwecji.
- Wybór należy do pozostałych. Zobaczymy, jak to się rozstrzygnie. Uważam, że organizacja mistrzostw w jednym państwie jest lepsza niż rozłożona na kilka krajów. Nie można też patrzeć wyłącznie przez pryzmat dokonań w futbolu. Trzeba rozbudowywać zainteresowanie piłką kobiecą. Europa Środkowa powinna dostać swoją szansę, a Polska ma na dodatek fantastyczną bazę - m.in. stadiony i boiska - powiedział Boniek.
Dzień później w Lizbonie odbędzie się 47. Kongres Zwyczajny UEFA, podczas którego wybrany będzie prezydent tej organizacji. Zostanie nim - przez aklamację - jedyny kandydat, czyli Aleksander Ceferin. 55-letni Słoweniec pełni tę funkcję od 2016 roku.
Podczas środowych obrad Kongresu UEFA zmieni się również część składu Komitetu Wykonawczego. Wybranych zostanie ośmiu nowych członków na czteroletnią kadencję, w tym co najmniej jedna kobieta, a także jeden członek na dwuletnią kadencję. Głosowanie na gospodarza Euro kobiet dzień wcześniej odbędzie się jeszcze w dotychczasowym składzie.(PAP)
REPREZENTACJA w GOL24
Jedenastka 26. kolejki PKO Ekstraklasy według GOL24. Legia d...
