Siatkówka ME 2019. Polska - Ukraina. Coraz mniej niewiadomych przed fazą pucharową mistrzostw Europy w siatkówce. Polacy są już pewni pierwszego miejsca w grupie D. Biało-czerwonych nie dościgną już Holendrzy, którzy w środę wieczorem niespodziewanie przegrali z Czechami 2:3. Ze sportowego punktu widzenia wynik meczu Polska - Ukraina dla naszej drużyny nie ma już więc znaczenia.
Trudno sobie jednak wyobrazić, że biało-czerwoni - nawet grając rezerwowym składem - nie poradzą sobie z reprezentantami Ukrainy. Nasi wschodnio-południowi sąsiedzi mogą jeszcze poprawić miejsce w tabeli grupy D i z pewnością jest to dla nich dużą motywacją. Pozostając na trzecim miejscu trafią w 1/8 finału na drużynę Belgii. Jeśli jednak zakończą pierwszą cześć turnieju na drugim miejscu w grupie, to zagrają z teoretycznie dużo słabszym rywalem.
- Pokazaliśmy, że mamy długą ławkę, że potrafimy grać skutecznie. Tu chcę też podziękować naszym fantastycznym kibicom, bo ich wsparcie sprawia, ze mamy dodatkową, nawet wiodąca motywację. To kapitalne, ze jako Polacy potrafimy się jednoczyć przy wydarzeniach sportowych - tłumaczy Marcin Komenda, drugi rozgrywający naszej drużyny narodowej.
Z kim Polska zagra w ćwierćfinale mistrzostw
Polska, jako najlepsza drużyna grupy D, trafi na czwartą ekipę grupy B. W czwartek wszystko stanie się jasne. Wiele zależeć będzie od wyniku spotkania Hiszpania - Niemcy, które w hali w Antwerpii rozpocznie się o godz. 17.30. W grupie B Niemcy zajmują trzecie miejsce z dorobkiem 7 punktów. Czwarta jest Słowacja (5 punktów), która już nie gra, a piąta Hiszpania, która ma 3 punkty. Ewentualne zwycięstwo drużyny Niemiec z Rubenem Schottem z Trefla Gdańsk w składzie, sprawi, że biało-czerwoni w ćwierćfinale zmierzą się ze Słowacją. Jeśli zaś wygra Hiszpania, to z czwartego miejsca w grupie zepchnie Słowację i... będzie kolejnym rywalem Polaków.
CZYTAJ TAKŻE: Top 50 najbardziej znanych sportowców, którzy wywodzą się z Pomorza, a usłyszał o nich świat
Już wiadomo, że Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) będzie kontynuowała system rozgrywania mistrzostw Europy w czterech krajach. ME 2021 odbędą się w Czechach, Estonii i Finlandii. Czwarty kraj-gospodarz zostanie podany w najbliższym czasie.
Polska - Ukraina siatkówka, gdzie oglądać
Czwartkowy mecz Polska - Ukraina w hali w Amsterdamie rozpocznie się o godz. 20. Przedmeczowe studio w TVP Sport, sport.tvp.pl i aplikacji mobilnej (stream) rozpocznie się o godz. 19.35, natomiast mecz transmitowany będzie od 19.50 w TVP1, sport.tvp.pl i aplikacji (stream). Studio przedmeczowe w Polsacie Sport rozpocznie się już o godz. 19. Transmisja z hali z Amsterdamu rozpocznie się natomiast o godz. 19.50.
Pierwszy czwartkowy mecz w grupie D Czechy - Czarnogóra rozpocznie się o godz. 17. Od godz. 16.50 transmitowany on będzie w Polsacie Sport. Studio przedmeczowe przygotowano na godz. 16.
Mistrzostwa Europy w siatkówce 2019. Grupa D - tabela
Mecze | Punkty | Sety | |
1. Polska | 4 | 12 | 12-1 |
2. Holandia | 5 | 10 | 11-7 |
3. Ukraina | 4 | 9 | 9-5 |
4. Czechy | 4 | 5 | 7-8 |
5. Czarnogóra | 4 | 3 | 4-9 |
6. Estonia | 5 | 0 | 2-15 |
Mistrzostwa Europy w siatkówce 2019 - 1/8 finału
Nantes, Francja
Francja - Finlandia (sobota, 21 września, godz. 19.30)
Włochy - Turcja (niedziela, 22 września, godz. 17)
Lublana, Słowenia
Rosja - Grecja (sobota, 21 września, godz. 17.30)
Słowenia - Bułgaria (sobota, 21 września, godz. 20.30)
