Modlitwa zamiast insuliny. 8-latka nie żyje, członkowie sekty z wyrokami

26 lutego 2025, 16:55

Rodzice dziewczynki należeli do sekty "Święci" pixabay

14 członków sekty religijnej zostało skazanych w związku ze śmiercią 8-letniej dziewczynki chorej na cukrzycę. Dziecko zmarło przez to, że przez kilka dni nie była podawana jej insulina - informuje rmf24.pl.

"Święci" sprzeciwiają się opiece medycznej

Do zdarzenia doszło w Australii. U Elizabeth Struhs w 2019 roku zdiagnozowano cukrzycę typu 1. W związku z tym dziewczynka musiała codziennie przyjmować zastrzyki z insuliny.

Jej rodzice należeli do sekty religijnej znanej jako "Święci", która sprzeciwia się opiece medycznej, wierząc, że Bóg ją uzdrowi.

8-latka zmarła w styczniu 2022 r. w swoim domu w Toowoomba na zachód od Brisbane. Jak się okazało, rodzice przez prawie tydzień nie podawali jej insuliny. Sprawę opisuje rmf24.pl.

Członkowie sekty usłyszeli wyroki

Członkowie sekty zostali zatrzymani. Wśród 14 osób skazanych w tej sprawie znaleźli się rodzice dziewczynki, którzy usłyszeli wyrok 14 lat więzienia.

Lider sekty Brendan Stevens został skazany na 13 lat. Sędzia nazwał go "niebezpiecznym, wysoce manipulującym człowiekiem". Pozostali członkowie sekty zostali skazani na kary od 6 do 9 lat więzienia.

- Prokurator Caroline Marco mówiła podczas kilkumiesięcznego procesu, że Elizabeth miała wymioty, była w stanie skrajnego letargu i straciła przytomność, ponieważ odmówiono jej opieki medycznej.Wierząc, że dziewczynkę uda przywrócić do życia, członkowie sekty nie wezwali lekarza. Służby zostały powiadomione dopiero 36 godzin po śmierci 8-latki - relacjonuje portal.