Maroko wygrywa z Belgią. Zamieszki w Brukseli
Nagranie zamieścił między innymi Filip Dewinter, wiceprzewodniczący flamandzkiego parlamentu. W gorzkich słowach skomentował zajścia na ulicach belgijskiej stolicy.
„Jeśli Marokańczycy przegrają – będą zamieszki. Jeśli wygrają – będą zamieszki. Wynik meczu piłkarskiego znamy z wyprzedzeniem: zamieszki. Przegrani także są znani: to podatnicy – napisał Dewinter na Twitterze.
Na nagraniach widać mężczyzn z flagami Maroka, w tym wielu zamaskowanych, którzy niszczą samochody, rzucają petardami. Na innym filmiku widać mężczyznę, który uderza w samochód leżący do góry kołami za pomocą… gaśnicy.
Jak pisze dziennikarz BBC Bruno Boelpaep, świętowanie zwycięstwa przez Marokańczyków „wymknęło się spod kontroli”, a wśród „pierwszych ofiar” były samochód oraz hulajnoga.
Belgia – Maroko 0:2. Porażka faworytów
W drugim rozgrywanym w niedzielę meczu mundialu w Katarze Belgia niespodziewanie przegrała z reprezentacją Maroka.
Pierwszą bramkę dla drużyny z Afryki zdobył Abdelhamid Sabiri, umieszczając piłkę w siatce bo uderzeniu bezpośrednio z rzutu wolnego. Wynik w końcówce ustalił Zakaria Aboukhlal.
Maroko objęło fotel lidera w grupie F mistrzostw świata w Katarze, z dorobkiem 4 punktów. Było nim jedynie do meczu Chorwacji z Kanadą, w którym wicemistrzowie świata pokonali zespół z Ameryki Północnej aż 4:1 i awansowali na pierwsze miejsce w tabeli.
dś
