Napad na Club 80 w Siemianowicach:
- Zgłoszenie otrzymaliśmy około 1 w nocy. Zadzwoniła jedna z osób zarządzających klubem informując, że do klubu wtargnęło około 30 zamaskowanych osób - mówi Tatiana Lukoszek, rzecznik prasowy siemianowickiej policji.
ZOBACZ, JAK WYGLĄDA W CLUBIE 80 W SIEMIANOWICACH ŚLĄSKICH
Napastnicy mieli kominiarki i byli wyposażeni w kije bejsbolowe. Tuż po wtargnięciu zaczeli niszczyć wnętrze klubu. Ucierpiały m.in. ściany, drzwi, a taże ukradli kasę fiskalną i terminal płatniczy. Ponadto zaatakowali i pobili jednego z ochroniarzy klubu. Całe wydarzenie trwało dosłownie kilka minut i do przyjazdu policji napastnicy zdążyli uciec z miejsca zdarzenia.
- Obecnie toczy się postępowanie. Jest utrudnione, ponieważ mimo minotoringu w klubie trudno ustalić tożsamość napastników, ponieważ każdy miał założoną kominiarkę - mówi rzeczniczka policji dodając, że motywy napastników nie są znane policji.
Poza ochroniarzem nie ucierpiała żadna z osób bawiących się w klubie. Co ciekawe, po całym wydarzeniu... zabawa toczyła się dalej, jakby nic się nie stało.
*Kto wygrał wybory w Twoim mieście? ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW 2014
*Nowe władze woj. śląskiego: Koalicja PO, PSL, SLD. Marszałek Saługa. Zarząd wybrany
*Niesamowote zdjęcia nocne Katowic. Takich Katowic jeszcze nie widzieliście [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku