Opozycja chce odwołać Zbigniewa Ziobrę
Jarosław Kaczyński w rozmowie w Radiu Wrocław podkreślił, że głosowanie nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości „na pewno nie będzie próbą sił między premierem Morawieckim a ministrem Ziobro”. – Premier Morawiecki z całą pewnością będzie bronił z mównicy sejmowej pana ministra i będzie głosował, a także ci najbliżsi mu ludzie, będą głosowali za tym, żeby to wotum nieufności odrzucić – mówił.
Napięcie między premierem a ministrem sprawiedliwości?
Prezes PiS przyznał przy tym, że „jest pewne napięcie” pomiędzy Mateuszem Morawieckim a Zbigniewem Ziobro. Dodał, że racje dominują po stronie premiera. – Minister po prostu nie dostrzega różnego rodzaju komplikacji. No jakby nie zdaje sobie sprawy z zakresu uwikłań, w których jest Polska i musi być, bo jesteśmy na rynku światowym i jednocześnie jesteśmy w tych uwikłaniach, które wynikają z naszej obecności w Unii Europejskiej, a jednocześnie nasze społeczeństwo - i to jest wynik zdrowego rozsądku - chce, żeby Polska w Unii Europejskiej była. Gdyby to wszystko wziąć pod uwagę to, owszem, zdarzają się błędy, ale generalnie rzecz biorąc, ta linia, która jest reprezentowana przez premiera, jest linią bezalternatywną – powiedział.
Co z pieniędzmi z KPO?
Prezes PiS pytany był też m.in. o to, czy Polska otrzyma pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. – Co do tej sprawy to się nie wypowiadam, bo za wiele już było zwrotów sytuacji, żeby można było cokolwiek przewidzieć. Już parę razy wydawało, że już wszystko jest załatwione – mówił.
Źródło:
