Jak podaje PAP, Kasprzak pod wodzą legendarnego trenera Witolda Zagórskiego występował na igrzyskach olimpijskich w Meksyku w 1968 roku, gdzie Polacy wywalczyli szóste miejsce oraz cztery lata później w Monachium, gdzie reprezentacja zajęła dziesiątą pozycję. W reprezentacji Polski rozegrał w sumie 98 spotkań zdobywając 461 punktów.
Swoją karierę rozpoczął w prowadzonej przez Stanisława Dzierżaka drużynie juniorów Lublinianki, z którą zdobył najpierw mistrzostwo Polski w tej kategorii wiekowej, a później awansował w 1966 roku do ekstraklasy.
- Grał na pozycji środkowego, ale był bardzo wszechstronny - czytamy. - Należał do czołówki najskuteczniejszych w polskiej lidze (w 1971 roku ustępował tylko Edwardowi Jurkiewiczowi). W barwach lubelskiego klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej wystąpił w 219 meczach zdobywając 4613 punktów, co daje średnią powyżej 21 pkt. Dysponował świetnym rzutem z dystansu, ale wtedy nie było jeszcze premii trzypunktowej.
Przez siedem kolejnych plebiscytów Kuriera Lubelskiego na najlepszych i najpopularniejszych sportowców Lubelszczyzny zajmował miejsca w pierwszych dziesiątkach, dwukrotnie (w 1968 i 1972) je wygrywając.
Przed niemal trzema lata po udarze był częściowo sparaliżowany. W trudnej sytuacji wspierali go przyjaciele, ale główny ciężar opieki nad wybitnym niegdyś sportowcem spoczywał na żonie i synu. Andrzej Kasprzak zmarł 24 sierpnia w szpitalu w Białej Podlaskiej w wieku 77 lat.
Źródło: PAP
