Nie żyje Gary Young. Legendarny perkusista zespołu Pavement miał 70 lat. "Mieliśmy ogromne szczęście, że go poznaliśmy"

Nie żyje dawny perkusista amerykańskiego zespołu rockowego Pavement. Gary Young zmarł w wieku 70 lat.

Muzyk opuścił kapelę w 1992 roku. O jego śmierci poinformował frontman grupy Stephen Malkmus w mediach społecznościowych. W samych superlatywach pisał o talencie Younga.

Wytwórnia płytowa Matador Records, która w 1992 roku wydała debiutancki album zespołu "Slanted and Enchanted", również zamieściła hołd dla perkusisty w mediach społecznościowych.

"Mieliśmy ogromne szczęście, że poznaliśmy niesamowitego człowieka, perkusistę, producenta i artystę solowego Gary'ego Younga. Dużo miłości dzisiaj dla jego rodziny, przyjaciół i kolegów z zespołu" - napisano.

Gary Young grał na perkusji w Pavement na ich albumie "Slanted and Enchanted" z 1992 roku, po którym zastąpił go w kapeli Steve West.

Muzyk wyprodukował także dwie piosenki na "EP Pavement Major Leagues" z 1999 roku i dołączył do zespołu na wielu koncertach ich ponownej trasy koncertowej w 2010 roku.

Pavement podkreśla, że zapamiętali Younga jako "nieustraszoną kulę ognia".

"Wszyscy go kochaliśmy. Posiadanie oszałamiającej broni do odtwarzania muzyki zmieniło nasze życie" - dodali.

Wyrazy uznania napłynęły również od fanów w mediach społecznościowych.

"Nie chcę słyszeć o jego śmierci. Najbardziej niedoceniana praca perkusji, jaką kiedykolwiek słyszałem" - napisał jeden z internautów.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

dś