Niewielkie i trudne do wyśledzenia. Czy drony pomogą Ukraińcom w wojnie na Morzu Czarnym?

Mateusz Zbroja
Opracowanie:
Bezzałogowy statek nawodny został znaleziony u wybrzeży Sewastopola
Bezzałogowy statek nawodny został znaleziony u wybrzeży Sewastopola Fot. navalnews.pl
Nowy dron, znany jako USV (bezzałogowy statek nawodny), znalazł się na wybrzeżach w pobliżu głównej bazy rosyjskiej marynarki wojennej w Sewastopolu. Musiał on przepłynąć niezauważony w pobliżu rosyjskich patroli. Do czego służy i do kogo należy? Czy jest to nowa broń Ukraińców?

Wojna jest matką wynalazków, co potwierdza ostatnie znalezisko u wybrzeży Sewastopola. Ukraina wykazała się zdolną do innowacji i improwizacji, i między innymi dzięki temu może podejmować dalszą walkę z rosyjskim okupantem. Wykorzystuje do tego np. drony nawodne, które mogą zadać poważne straty flocie przeciwnika.

Niezidentyfikowany USV (bezzałogowy statek nawodny) został znaleziony na plaży w pobliżu głównej rosyjskiej bazy morskiej w Sewastopolu. Dron został znaleziony około 150 kilometrów od wybrzeży kontrolowanych przez Ukrainę, co świadczy o tym, że mógł on być obsługiwany właśnie przez ukraińską armię.

Czym jest bezzałogowy statek nawodny?

Maszyna jest niewielkich rozmiarów i napędzana jest jednym silnikiem. Zaprojektowana jest przede wszystkim z myślą o szybkości. Na górze znajduje się kilka czujników. Głównym z nich jest kamera montowana na maszcie oraz urządzenie na podczerwień (FLIR) skierowane do przodu. Jest to prawdopodobnie główny czujnik kierowania i orientacji sytuacyjnej.

Zakrzywiony kształt bezzałogowego statku nawodnego świadczy o tym, iż może być on wykorzystywany jako głowica bojowa. Istnieje również teoria, że ​​to urządzenie jest zaprojektowane do taranowania i niszczenia innych statków, spełniając rolę „łodzi kamikadze”.

Nietypowe znalezisko w Sewastopolu miało zostać zniszczone

Według lokalnych raportów urządzenie zostało odholowane na morze i zniszczone. Lokalne media doniosły: „Wybuch w Sewastopolu to zniszczenie pływającego drona”.

Gubernator Michaił Razvozhaev miał powiedzieć, że w Sewastopolu „odkryto część pojazdu bezzałogowego, który został zbadany przez ekspertów. Po zakończeniu badań aparat ten został zniszczony na morzu w wyniku eksplozji. Nikomu nic się nie stało”.

Źródło: navalnews.pl

ag

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl