Kilkanaście dronów i osiem rakiet Kalibr, które Rosjanie wystrzeleili z morza, zaatakowało nocą Odessę.
Dwie fale ataków
Były to dwie fale ataków. Jak podało ukraińskie dowództwo, wszystkie 15 dronów i osiem morskich pocisków rakietowych zostało zestrzelonych. Jednak co najmniej trzy osoby zostały ranne. Byli to pracownicy supermarketu, którym na miejscu udzielono pomocy.
Gubernator regionu nad Morzem Czarnym powiedział, że spadające fragmenty rakiety wywołały kilka pożarów. - Okna w wielu budynkach zostały zniszczone – napisał w mediach społecznościowych Ołeh Kiper.
Odessa jest od kilku dni atakowana przez Rosjan, odkąd Moskwa w lipcu wycofała się z porozumienia, które zezwalało na bezpieczny transport zboża z ukraińskich portów.
Celem rosyjskich ataków było też pobliskie miasto portowe Mikołajów, a alarmy lotnicze rozbrzmiewały przez całą noc. Nie odnotowano żadnych ofiar.
Wcześniej celem ataków wroga był obwód chersoński, na południu Ukrainy. Zginęło w sumie 7 osób, w tym 22-miesięczna dziewczynka. Jej 12-letni brat zmarł na skutek odniesionych ran. Do tragedii doszło we wsi Szyroka Bałka. W ataku zginęła również ich matka, a ponad 20 osób została rannych. Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział odwet.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
