Novak Djoković nie zagra w Turynie
Djoković oficjalnie nie był jeszcze pewny gry w turnieju z udziałem ośmiu najlepiej punktujących zawodników sezonu, ale rezultaty imprezy ATP Masters 1000 w Paryżu, z której również się wycofał, spowodowały, że szanse innych tenisistów na wyprzedzenie go znacząco zmalały. We wtorek Serb poinformował jednak, że nie zagra w Turynie z powodu kłopotów zdrowotnych, z którymi zmaga się od dłuższego czasu.
- To dla mnie wielki zaszczyt, że zakwalifikowałem się do ATP Finals w Turynie. Naprawdę nie mogłem się doczekać, aż tam będę, ale ze względu na przedłużającą się kontuzję nie zagram w przyszłym tygodniu. Przepraszam wszystkich, którzy planowali mnie zobaczyć. Życzę wszystkich zawodnikom świetnego turnieju. Do zobaczenia niedługo - napisał 37-letni tenisista w mediach społecznościowych.
Djoković, który jest pod wieloma względami rekordzistą w tenisie, nie notuje najlepszego sezonu. Jedyny tytuł, który wywalczył, to złoto igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Uczestnicy turnieju ATP Finals
Awansu do ATP Finals pewni są lider światowego rankingu i ubiegłoroczny finalista Włoch Jannik Sinner, Niemiec Alexander Zverev, Hiszpan Carlos Alcaraz, Rosjanin Daniił Miedwiediew i Amerykanin Taylor Fritz. Dwaj z nich, Zverev i Miedwiediew w przeszłości wygrywali już tę imprezę - pierwszy w 2018 i 2021 roku, drugi cztery lata temu. Szans na grę w Turynie nie ma 16. na liście ATP Hubert Hurkacz.
Turniej z udziałem najlepszych tenisistów sezonu rozpocznie się w niedzielę i potrwa do 17 listopada.