Nowe fakty w sprawie brutalnego morderstwa modelki Abby Choi. Co ustalono?

Damian Kelman
Damian Kelman
Po informacji o wstrząsającej śmierci modelki Abby Choi, na światło dzienne wychodzą nowe fakty.
Po informacji o wstrząsającej śmierci modelki Abby Choi, na światło dzienne wychodzą nowe fakty. Screen z YouTube / WION
Makabryczne morderstwo modelki Abby Choi wstrząsnęło całym światem. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty. Zatrzymano już cztery osoby i ustalono prawdopodobny motyw zabójstwa.

Makabryczne morderstwo

Światem wstrząsnęła informacja o brutalnym morderstwie Abby Choi z Hong Kongu. Modelka jeszcze niedawno występowała na największych pokazach mody w Europie, a kilka dni temu zgłoszono jej zaginięcie.

Jak się okazało, nie było ono przypadkowe, a finał okazał się przerażający. Ciało kobiety zostało w piątek odnalezione w mieszkaniu jej byłych teściów. A raczej części ciała, bo zostało ono poćwiartowane i rozłożone w różnych częściach domu.

Ostatecznie policja stwierdziła, że część jej zwłok znajdowała się poza domem. Funkcjonariusze prowadzą intensywne śledztwo w tej sprawie.

Nowe fakty w sprawie zbrodni

Policja uważa, że mieszkanie od jakiegoś czasu było przygotowane do popełnienia zbrodni. W jego wnętrzu znaleziono wiele przedmiotów, które zostały użyte do tego brutalnego morderstwa.

"Znaleziono przedmioty, które posłużyły do rozczłonkowania ciała, w tym maszynki do mielenia mięsa, piły łańcuchowe, długie płaszcze przeciwdeszczowe, rękawice i maski" - przekazał Alan Chung z tamtejszej policji.

Od początku założono, że podejrzanym jest były mąż modelki, a także jego rodzice. Mózgiem całej operacji miał być były teść Choi. W niedzielę policja poinformowała, że ostatecznie zatrzymano cztery osoby, z czego trzy już usłyszały właściwe zarzuty.

Chociaż śledczy nie podają oficjalnie tożsamości podejrzanych, "Reuters" przekazał informację, że są to właśnie wspomniani były mąż - Alex Kwong - oraz jego rodzice, ale też jego brat.

Od początku krążyła również informacja, że powodem zbrodni miały być pieniądze, a prawdopodobnie rozeszło się o willę, którą ofiara planowała sprzedać.

Media w dalszym ciągu podtrzymuję tę tezę, a nieoficjalne pojawia się też konkretna kwota. Mowa tutaj o 100 milionach dolarów hongkońskich. W przeliczeniu na złotówki, byłaby to kwota około 56,9 milinów złotych.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl