Nowe znaki drogowe i fotoradary w Warszawie
W ponad stu miejscach na ulicach Warszawy rozstawione są specjalne urządzenia do analizowania prędkości z jaką poruszają się samochody. Na podstawie danych, które zbierano przez prawie dwa lata, drogowcy wytypowali szczególnie niebezpieczne odcinki w stolicy - tunel Wisłostrady i most Poniatowskiego. To właśnie tam prawdopodobnie powstaną odcinkowe pomiary prędkości. Miasto stawia jednak warunek. W tunelu będzie można jechać 70 km/h, ale dopiero wtedy, gdy inspekcja zamontuje opp. Monitorowanie prędkości w tych miejscach nie jest jednak przesądzone. Decyzję musi podjąć policja i Główny Inspektor Transportu Drogowego. Tylko te dwie instytucje mogę zamontować tego typu urządzenie.
180 km/h na moście Poniatowskiego
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez ZDM, jedynie 15% kierowców przestrzega prędkość na moście Poniatowskiego. Tylko na tym odcinku każdego dnia ponad 370 kierowców powinno stracić prawo jazdy. Przypomnijmy, że dozwolona prędkość w tym miejscu to 50 km/h. Rekordowa zanotowana prędkość wynosiła 180 km na godzinę. Jak argumentuje ZDM, problem nadmiernej prędkości mógłby rozwiązać odcinkowy pomiar, który umożliwiłby skuteczne karanie piratów.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
Odcinkowy pomiar prędkości mierzy czas z jakim dany pojazd pokonał odcinek między punktem startu a punktem docelowym. W przeciwieństwie do pomiaru przeprowadzonego przez fotoradar, OPP kontroluje kierowce na przestrzeni nawet kilku kilometrów, uniemożliwiając ponowne rozpędzenie się po przekroczeniu.
Teraz odcinkowy pomiar prędkości będą sygnalizować nowe znaki. Jak wyglądają? Sprawdźcie w galerii!
POLECAMY: