Nożownik z Gagarina. Koniec procesu - dożywocie czy uniewinnienie? [ZDJĘCIA]

Małgorzata Oberlan
To już koniec procesu Dawida W., oskarżonego o zabicie 26-letniego Roberta w Boże Narodzenie 2015 roku w Toruniu. Dziś w sądzie wygłoszono mowy końcowe.

Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód domaga się dla Dawida W. kary dożywocia i finansowego zadośćuczynienia dla rodziny zamordowanego. Adwokat Michał Tusch, pełnomocnik rodziny ofiary, dodatkowo tego, by o warunkowe zwolnienie Dawid W. mógł starać się dopiero po 25 latach więzienia. Obrońcy oskarżonego natomiast (a jest ich aż trzech) wnioskują o całkowite uniewinnienie. Twierdzą, że brak jest dowodów zabójstwa. Sugerują, że ich klient brał udział w bójce i zadał cios w obronie.

Polecamy: Tajemnice zabójstw wyjęte z teczek kujawsko-pomorskiego "Archiwum X"

- Tylko dożywocie. Innej kary sobie nie wyobrażam - mówi tymczasem "Nowościom" pan Paweł, ojciec zamordowanego. - Nasz Robert miał tylko 26 lat, a przed sobą całe życie. Studiował hotelarstwo w Bydgoszczy. Zrobił licencjat i planował magisterkę. Dwa lata pracował w Anglii, żeby spłacić kredyt studencki. Od nowego roku miał zacząć dobrą pracę. Miał kochaną dziewczynę. Wszystkie jego plany i marzenia zabrał mu ten człowiek: bezwzględny, działający z zimną krwią. Kto normalny przychodzi do lokalu, rzekomo na kolację z narzeczoną, z nożem?!

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w nocy z 26 na 27 grudnia 2015 roku, w okolicach tzw. kwadratu przy ul. Gagarina w Toruniu. Wcześniej oskarżony i zmarły Robert pewien czas spędzili w klubie Mr. Capone. Nie znali się. W lokalu doszło do bójki. Już przed lokalem Dawid W. ugodził Roberta nożem. Młody mężczyzna zmarł, a nożownik zniknął. Zatrzymano go dopiero po około 48 godzinach w pewnym motelu w Inowrocławiu. Tutaj, wraz z kolegami, pil alkohol. Jego kompani twierdzili później w sądzie, że podczas imprezowania o wydarzeniach przy ul. Gagarina nic nie wspominał.

Czytaj: Już pięć zabójstw w Toruniu w 2017 roku! [LISTA]

Dawid W. został oskarżony przez prokuraturę o zabójstwo (art. 148 Kodeksu karnego). W kończącym się właśnie przed Sądem Okręgowym w Toruniu procesie utrzymywał, że - owszem - zadał cios nożem, ale w bójce. Na dodatek, będąc do tego zmuszony postawą Roberta i znajdując się pod wpływem alkoholu.

Co zeznawali dziś biegli? Czy sąd zmieni kwalifikację czynu? Co mówią rodzice zmarłego? Czytaj na kolejnej stronie ?>>>>>>

Proces właśnie się zakończył. Dziś sąd wysłuchał uzupełniająco biegłego medycyny sądowej. - Nie stwierdziłem u zmarłego śladów mogących wskazywać na walkę i obronę - powiedział biegły jasno. Dodał, że siniaki na ciele ofiary z największym prawdopodobieństwem powstały na skutek upadku i uderzenia o podłoże lub otaczające przedmioty.

Sąd uprzedził dziś strony procesu, że rozważa zmianę kwalifikacji prawnej czynu Dawida W. Możliwe więc, że odpowie on ostatecznie nie za zabójstwo (art. 148 Kk), ale za zabójstwo podczas bójki (art. 148 KK w zbiegu ze 158 Kk). Albo też - za udział w bójce, która skończyła się śmiercią. Ale takie uprzedzenie o zamiarze nie oznacza jednak, że zmiana kwalifikacji na pewno nastąpi.

Ogłoszenie wyroku sędzia Zbigniew Lewczyk zapowiedział na 28 grudnia.

Zobacz: Które samochody kradną najczęściej ? [LISTA]

Rodzina zmarłego Roberta do tego czasu żyć będzie w napięciu. - Nic nam już nie wróci syna, ale kara dla Dawida W. powinna być najsurowsza. Jego rodzina do dziś nas nie przeprosiła. Nie usłyszeliśmy też od Dawida W. ani słowa skruchy, żalu - podkreśla pan Paweł.

Co dziś rano w areszcie stało się z Dawidem W.? Jak wyglądał przebieg dzisiejszej rozprawy? O tym ze szczegółami - jutro w "Nowościach".

Zobacz także:

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nożownik z Gagarina. Koniec procesu - dożywocie czy uniewinnienie? [ZDJĘCIA] - Nowości Dziennik Toruński

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
hgj
Jak sędzia ogłosił, ze zmienia kwalifikacje, to oznacza tylko jedno; skazanie na bank.
h
hools old school
Jak czytam te komentarze to rzygać się chce .
Po pierwsze nie bronie nikogo , po drugie to nie jest zabójstwo a bójka ze skutkiem śmiertelnym czyli max 10 lat dla oskarżonego.
Po trzecie obaj byli winni oskarżony i zamordowany doprowadzili do bójki.
Po czwarte współczuje rodzinie jednego i drugiego ale prawo jest takie same dla każdego , domieszkamy morderca nie polował na zamordowanego a w wyniku zdarzeń kłótni i bójki doszło do tragedii.
Sad może jedynie zastosować pobicie w skutkach śmiertelnych inny wyrok będzie farsa.
N
Nn
Co ty pierd..lisz kto normalny chodzi z kosa po miescie tylko psychol wez sie jeb..ij w leb człowieku co to twoj ziomek ze go bronisz ?powinna byc kara smierci dla takiej kur.wy.
J
Ja
A zwyrole co atakują w kilku lub kilkunastu są ok? Pamiętajcie że na każdą akcje jest reakcja. Psychol to by był gdyby zaatakował nożem niczego nie spodziewającego się człowieka
N
Nn
Nie istotne kto zaczął prawda jest taka ze tylko psychole chodza z nozami kiedys bójki byly ze dali sobie po mordzie i bylo ok , a teraz cwele z nozami skacza,powinien zgnic w pierdlu a wgl,powinna byc kara smierci dla zwyroli!
k
kA
Tak pewno nóż nosił z sobą do smarowania chleba
D
Dorota
jaki Robert był, taki był, każdy JAKIŚ jest. Nic nie usprawiedliwia ciosu nożem prosto w serce
s
stefan
co chwila to jakieś zabójstwo. Kiedyś Toruń był miastem na poziomie. Dziś to siedziba patologii i przestępczości. A władze oczywiście nie robią nic poza organizowaniem konferencji.
J
Ja
Piszecie jak byście tam byli i wszystko widzieli a nie przypominam sobie abyscie tak zeznawali przed sądem.
W ogóle czemu boicie się skomentować bezpośrednio na Facebooku?
Mówi wam coś w ogóle instytucja biegłego sądowego?
J
Ja
Skąd wiesz o bojce w lokalu? Między kim a kim się ona odbyła? To oni wyszli pobić oskarżonego czy oskarżony bronił kolegi bitego pałkami przez grupę osób.
Jak to było kolego bo widzę że tam byłeś
J
Ja
Posłuchajcie skoro uaktywniacie się dopiero po opublikowaniu artykułu i oczerniacie zmarłego którego nie znałeź jeden z drugim to tylko świadczy o waszej kulturze i podejściu do sprawy.
To nie Robert był prowokatorem to nie on uderzył kogos z główki wyszedł po zamieszaniu pod barem z dziewczynami. Owe dziewczyny i ojczym jednej z nich pożalili się oprawcy że został uderzony tylko Dawidek popełnił błąd i dostał nie ten chłopak.
Powiedz mi mojzesz kiedy gdzie Robert się panoszyl zaczepial był prowokarorem?
m
mojzesz
zgadzam się w stu procentach z Tobą, sam skakał w Capone a jak to on, musiał przecież wyjść za nim i się popisać, skończył jak skończył. Nie popieram żeby zabijac w trakcie takich zamieszek ale nie raz strach chodzic jak te dresy łążą i się panoszom wszędzie, takim też cwaniakiem był zmarły a teraz go robią bóg wie kim jaki to dobry czlowiek był itp, popytajcie ludzi co go znali to zobaczycie tyle
O
Olo
Nie popieram tego co zrobił oskarżony, mógł po prostu uciec albo bronić się w inny sposób. Prawda jest taka że ten co zginął zaczepiał oskarżonego w lokalu i bójka zaczęła się w środku. Później wyszedł z kolegami na zewnątrz żeby pobić oskarżonego, a że byli w parę osób to w obronie własnej oskarżony ugodził nożem w wyniku czego agresor zmarł. Także nie ma mowy o zabójstwie, jak już udział w bojce ze skutkiem śmiertelnym albo przekroczenia granicy obrony koniecznej.
Wróć na i.pl Portal i.pl