Obrońca krzyża, zwolennik Palikota, fan Komorowskiego. Kim jest Andrzej Hadacz? [VIDEO+ZDJĘCIA]

Krzysztof Marczyk (AIP)
Andrzej Hadacz
Andrzej Hadacz Piotr Smolinski / Polska Press
Zarówno przed jak i po debacie prezydenckiej doszło do awantury pomiędzy Andrzejem Hadaczem a ochroną Andrzeja Dudy. Hadacz chciał zadać Dudzie pytanie, jednak szybko został odepchnięty. Wcześniej wcielał się w rolę fanatycznego obrońcy krzyża smoleńskiego, później oskarżał Jarosława Kaczyńskiego o oszustwa, bratał się z Januszem Palikotem a dziś wspiera Bronisława Komorowskiego. ZOBACZ VIDEO i ZDJĘCIA.

Po debacie przed gmachem telewizji polskiej doszło do szarpaniny. Ochrona Andrzeja Dudy siłą odciągała od kandydata PiS Andrzeja Hadacza. - To zwykły prowokator - krzyczeli ludzie z ochrony i nie dopuścili go do kandydata PiS. Mężczyzna, nazywany potocznie Andrzejkiem, zarzucał Jarosławowi Kaczyńskiemu kłamstwa i ostrzegał, że Andrzej Duda jest dokładnie taki sam. W odpowiedzi młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości nazwały go judaszem, a w pewnym momencie po prostu zakrzyczały hasłem: "Andrzej Duda!".

Było to drugie starcie Andrzeja Hadacza z ochroną. Do pierwszego doszło, gdy Andrzej Duda wchodził do siedziby TVP. Hadacz podjął wówczas pierwszą próbę zbliżenia się do zwycięzcy pierwszej tury wyborów prezydenckich, ale został uderzony i powalony na ziemię przez kilku mężczyzn. W rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press zarzekał się, że nie był agresywny, a próbował tylko zadać pytanie. - Potraktowali mnie tak, jak policja traktuje przestępców - żalił się. - Zostałem oszukany przez Jarosława Kaczyńskiego, który wykorzystał mnie w sposób perfidny pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu. Teraz nie podoba mu się, że ludzie tacy jak ja popierają Bronisława Komorowskiego - zaznaczył.

Politycy PiS nie mają wątpliwości, że to zwykła prowokacja. - Jak inaczej to nazwać - powiedział AIP Marek Suski. - Nie chcę nawet tego komentować - dodał poseł PiS, nie kryjąc zażenowania całą sytuacją. Oceniać tego wydarzenia nie chciał Andrzej Czerwiński z PO. - Nie znam tego człowieka, a w ten sposób mógłbym go skrzywdzić - wyjaśnił poseł, pytany przez AIP. - Wie pan, w polityce to normalne, że ludzie zmieniają poglądy, ale nie znam tej sprawy. Na pewno znajdą się osoby, które będą to interpretować jako prowokację, jednak nie chcę tego komentować w taki sposób - mówił Czerwiński.

Wicemarszałek Sejmu, Stefan Niesiołowski wyjawił, że Andrzej Hadacz swego czasu odwiedził jego biuro. - Przyniósł jakieś materiały i chciał nawiązać współpracę, ale nie byłem tym zainteresowany. Wyglądał wówczas na bardzo rozczarowanego PiS-em, co teraz wyraża w mało cywilizowany sposób - powiedział dziennikarzowi AIP poseł PO. - Jeśli mamy rozważać czy jest świrem, to przepraszam bardzo ale psychiatrą nie jestem, a nawet oni mają czasem problem z jednoznaczną diagnozą. Z kolei do bycia prowokatorem potrzebny jest ktoś, kto taką osobę opłaci. W tym wypadku byłaby to pewnie Platforma, ale zapewniam pana, że PO nie ma z tym człowiekiem nic wspólnego - podkreślił Stefan Niesiołowski.

Warto przypomnieć kim tak naprawdę jest Andrzej Hadacz. Zasłynął zaraz po katastrofie smoleńskiej jako jeden z najbardziej zagorzałych obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Krzyczał wówczas: - Tusk albo Komorowski - kula w łeb. Nienawidzę ich! - co Platforma Obywatelska wykorzystała później w swoim spocie, pytając: - oni pójdą na wybory, a ty?

Dwa lata później Andrzej Hadacz diametralnie zmienił poglądy. Ramię w ramię z Januszem Palikotem i Ryszardem Kaliszem szedł w Paradzie Równości, a nawet przemawiał do zgromadzonych. Wówczas wielu ekspertów nie wykluczało, że Andrzej Hadacz od początku był opłacanym prowokatorem, a pod krzyżem celowo kreował pozostałych jego obrońców na oszołomów.

W trakcie tegorocznej kampanii prezydenckiej Hadacz sprzyja Platformie Obywatelskiej. Podczas spacerów Bronisława Komorowskiego, przytulał się do niego, zachęcając innych, by głosowali na prezydenta. Podobny obrazek miał miejsce przed gmachem TVP w sobotę, gdy prezydent przyjechał na debatę. Hadacz tulił się do Bronisława Komorowskiego i życzył mu zwycięstwa w konfrontacji z Andrzejem Dudą.

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
koneczny
zważyłeś sobie głowę?
K
Kamilia
Kogoś z tak zdziesiątkowanym mózgiem trzeba po prostu zignorować
W
Wolna Polska
Andrzej Hadacz nie jest obrońcą krzyża przed pałacem prezydenckim, to jest chory psychicznie oszołom.
To PiS jest obrońcą krzyża przed pałacem prezydenckim.
W
WOLNA EUROPA
Ten oszołom popierając Palikota byczył się prawie miesiąc w krajach nadmorskich za jego kasę - stąd manko w kasie palikociarzy ...
G
Gość
W roku 2013-tym Hadacz został wysłany na gej-paradę przez Kaczyńskiego i wprowadzony na platformę VIP-owską przez Ryszarda Kalisza (kolegę Kaczyńskiego, są na ty). Dlaczego? Ponieważ po trzech latach od Smoleńska (2010) się okazało, że Hadacz stał się autentycznym liderem i rzecznikiem wspólnoty ludzi zbierających się pod pałacem przy Krzyżu. Dodatkowo - PiS przeszkodził Hadaczowi w wygraniu procesu z Platformą Obywatelską o nadużycie wizerunku. Do wygrania było około miliona złotych (jest wersja - że około 6 mln). Hadacz się zwierzył, że cześć wygranej da mi, Sendeckiemu na TELEWIZJĘ NARODOWĄ i tym wkurzył Kaczyńskiego, bo ten mnie zna z afery na Kolskiej (2004), w której go przycisnąłem do muru. Później mnie prześladował w MEN-ie (2007). Zamiar wsparcia TELEWIZJI NARODOWEJ był powodem wydania wyroku na Hadacza, czyli wysłania go na gej paradę.
A zatem oględne słowa, że "Hadacz szedł w Paradzie Równości" powinne być zastąpione "Hadacz został politycznie wkręcony w Paradę Równości przez Jarosława Kaczyńskiego, aby został skompromitowany wśród radykalnych katolików".
To co powyżej napisałem można zweryfikować u Pana Andrzeja, lub u mnie pod telefonem: +48726805611, +48601787407
==========
Dwa lata później Andrzej Hadacz diametralnie zmienił poglądy. Ramię w ramię z Januszem Palikotem i Ryszardem Kaliszem szedł w Paradzie Równości, a nawet przemawiał do zgromadzonych. Wówczas wielu ekspertów nie wykluczało, że Andrzej Hadacz od początku był opłacanym prowokatorem, a pod krzyżem celowo kreował pozostałych jego obrońców na oszołomów.
g
gość 2
On dokładnie wie w co gra i z kim, w odpowiednim czasie , a to że uznajecie go za świra to jemu wisi a na rękę tym dla których gra ,zawsze mogą się usprawiedliwić ,
miał za zadanie, wyprowadzić Dudę z równowagi i by to zrobił żeby mu w tym nie przeszkodzono
to jest prowokator
e
e
PISowskie bydło widać dobrze bawiło się ,i miało niezły ubaw z chorego człowieka :(
k
k
tak Brauna na prezydenta a Jezusa na króla,maryję można zrobić premierem ,a Józefa marszałkiem i mamy poukładane i posprzątane.Gdzie i jak wy się kur.... lęgniecie oszołomy,chyba z kurzu i kotów pod łóżkiem
3
Andrzejek-tak kończy człowiek który ma za duże parcie na religie
s
skoro
Podaj adres jego. Skoro tak jest.
s
sda
Mysle ze to poełowka prowokacja mającą na celu rozkojarzenie i zdenerwowanie Dudy przed debata
G
Gość
Ta osoba od lat leczy się w przychodni psychiatrycznej i nikogo nie stać aby to sprawdzić a robi się z niego Bóg wie kogo.
To sysofrenik raz strzela do komorowskiego pod krzyżem innym razem łączy się z gejami lezbijkami podczas marszu wolności,dzwoni po telewizjach teraz kocha komorowskiego nienawidzi pis it itd.
Może ktoś odpowiedzialny zajmie się tym chorym czlowiekiem a nie tworzy teorie spiskowe i niedorzeczne że esbek na Boga ludzie opanujcie się !!!!
H
Hahahahahahahahahahahahah
Braun na prezydenta. Hahahahahahahahahahahaha HahahahahahahahahahahahahHahahahahahahahahahahahahHahahahahahahahahahahahah
Dobrze ze takich jak ty jest poniżej 1% w kraju.
L
Libe sribe
Nagranie z czarnych skrzynek mowi jasno. Były naciski na pilotów. To nie podlega żadnym komentarza, można tylko domniemywać na czyje polecenie były te naciski. Czy tego co został w domu czy tego co siedział w samolocie. Dalej nie rozumiem po co ktos miał by 'mordowac' prezydenta ktory nie miał szans na reelekcje, ktory przegrajac wybory pociągnął by na dno cały pis.
Dlaczego pierwszy śledczy reżimu 4erpe pan Antek nie pojechał odrazu na miejsce badać brzozy, tylko spiepszyl pierwszym pociągiem a teraz zgrywa eksperta? Reżim 4erpe znalazł sobie pożywkę na najbliższych 15 lat i tak bedzie to wałkował bo nie maja nic coekawszego do powiedzenia co zreszta pokazała debata Bronka z Duda. Jak przychodzi do normalnej rozmowy to reprezentant pisu został rozdeptany argumentami. Dlatego trzeba bedzie po przegranych wyborach znowu wyciągnąć z kapelusza śledczych którzy najpierw cos mówią a pozniej przyznają ze kłamali, albo takich co dostali paszport za czasów komuny tylko dlatego ze współpracowali z sb.
l
libe
Pozwol, ze ci odpowiem w twoim wlasnym jezyku. Sorry, nie rozumiem, czego ty nie mozesz zrozumiec, ale jesli masz klopoty ze zrozumieniem, to oczywiscie ci pomoge. Poniewaz doliczyles sie 91 ofiar i jednego mordercy, polecam ci korepetycje z matematyki. Najsamprzod - bo potem to moze zimne kompresy, albo elektorwstrzasy. Zreszta - ja to rozumiem, mozna sie pogubic. Wedlug najlepszych matematykow z Moskwy, Brukseli i Lemingradu, samolot podchodzil do ladowania czterokrotnie, czyli jak sie okazalo - nawet ani razu. Podchodzil o 8:50 rano przez tydzien a potem nagle podszedl o wiele wczesniej. Brzoza miala 6 metrow wysokoscia potem nagle w ogole nie byla wazna. Ziemie przekopano na metr wglab a pani Kopacz, minister oraz pierwsza macherka, stanela ramie w ramie z rosyjskimi anatomopatologami, archeologami oraz psychiatrami. Po przyjeezdzie do polski stanela ramie w ramie z producentami gumki do olowka i wymazala spore fragmenty swojego wlasnego przemowienia sejmowego. A na koniec poszla do telewizora i powiedziala ze ona w Smolensku byla w mundurze cywilnym i robila za kobiete o dobrym sercu. Tyle tytulem wstepu, bo pozniej robi sie jeszcze smieszniej - a ilosci kopii tasmy z czarnych skrzynek nie doliczy sie nawet Steven Hawking. Jak rowniez nie ustali ile minut i sekund tasmy amja naprawde trwac, bo czasem im brakuje pol godziny a czasem sa trzy godziny za dlugie i i trzeba je sztukowac tasma parciana. No, to teraz juz rozumiesz, ze nigdy ni zrozumiesz, dlaczego jestes malutkim, biedniutkim leminzontkiem, ktore (pamietaj!) ma dumnie glosowac na komoruska-siare i post-tuskowska kopare. Papa, misiu, nie posiusiaj sie z radosci, ze ktos ci w koncu wszystko wyklarowal.
Wróć na i.pl Portal i.pl