Ogromne straty Rosjan na Ukrainie. Ponad 220 tys. żołnierzy zabitych lub rannych na wojnie. "Nie czynią prawie żadnych postępów"

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Rosjanie ponoszą na Ukrainie ogromne straty. Ponad 220 tys. żołnierzy zabitych lub rannych.
Rosjanie ponoszą na Ukrainie ogromne straty. Ponad 220 tys. żołnierzy zabitych lub rannych. Fot. mil.ru
Od początku inwazji na Ukrainę zginęło lub zostało rannych ponad 220 tys. rosyjskich żołnierzy i najemników – powiedział w środę brytyjski minister obrony Ben Wallace, przywołując najnowsze amerykańskie szacunki. Zaznaczył, że obecnie armia agresora nie czyni w zasadzie żadnych postępów. Rosyjskie straty miałyby więc zdecydowanie wzrosnąć w ostatnim czasie.

Ogromne straty Rosjan w wojnie na Ukrainie

Na konferencji prasowej w Londynie po spotkaniu ze swoim szwedzkim odpowiednikiem Wallace powiedział, że rosyjskie wojska obecnie nie czynią "prawie żadnych postępów" i "ponoszą ogromne straty".

- Siły rosyjskie mają w tej chwili jakieś naprawdę znaczące i głębokie problemy systemowe. Ostatnie oceny amerykańskie, które widziałem, szacują teraz liczbę ofiar na ponad 220 tys. zabitych lub rannych - powiedział Wallace.

To oznaczałoby, że w ciągu ostatnich kilku tygodni rosyjskie straty bardzo wzrosły, bowiem w lutym brytyjski wywiad oceniał liczbę zabitych i rannych rosyjskich żołnierzy regularnych wojsk oraz prywatnych firm wojskowych na 175 do 200 tys., z czego zabitych na między 40 a 60 tys.

Rosja szuka wsparcia w pracy więźniów

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) zwraca uwagę w najnowszej analizie na doniesienia z Rosji, gdzie tamtejsze służby więzienne (FSIN) zaproponowały koncernowi Rostiech wykorzystanie pracy więźniów do produkcji nie wymagającej wysokich kwalifikacji. Według mediów prorządowych w Rosji, na które powołuje się ISW, kierownictwo koncernu ma teraz rozważyć tę propozycję.

Praca więźniów nie będzie raczej wykorzystana przy produkcji obronnej o wysokim stopniu zaawansowania technicznego - zauważa ośrodek. Niemniej "więźniowie będą zapewne angażowani do produkcji bardziej podstawowych towarów o niższej jakości, co uwolni większe moce robocze dla produkcji zaawansowanej technicznie, bardzo potrzebnej do prowadzenia wojny".

Polecenie zwerbowania 400 tys. żołnierzy

Amerykański think tank podkreśla, że najemnicy z Grupy Wagnera rozszerzają werbunek na terenie Rosji. W reklamach tego naboru mowa jest o tym, iż ośrodki werbunku do Grupy Wagnera działają w większości regionów Rosji i że formacja ta wykorzystuje mobilne punkty werbunkowe, by dotrzeć nawet do najmniejszych miast i gmin na prowincji. Media rosyjskie podały, że reklamy Grupy Wagnera ukazały się w ostatnich tygodniach w lokalnych kanałach telewizyjnych w obwodach: rostowskim, tiumeńskim, nowosybirskim i w Kraju Krasnodarskim.

Jednocześnie regiony Rosji prowadzą werbunek na służbę kontraktową - przypomina ISW.

"Kreml polecił ministerstwu obrony zwerbowanie 400 tys. żołnierzy służby kontraktowej poczynając od 1 kwietnia i ministerstwo prawdopodobnie przekazało to zadanie na niższy szczebel, do podmiotów Federacji Rosyjskiej" - informuje ISW.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl