AKTUALIZACJA, ŚRODA 25 LIPCA, GODZINA 13.30
Sytuacja jest już opanowana i nie ma zagrożenia rozprzestrzenienia się ognia. Jednak strażacy potrzebują jeszcze kilkunastu godzin, aby całkowicie ugasić pożar.
AKTUALIZACJA, ŚRODA 25 LIPCA, GODZINA 7.00
Strażacy wciąż dogaszają pożar w miejscowości Jakubów pod Głogowem. Na miejscu pracuje jeszcze 30 zastępów strażaków.
AKTUALIZACJA GODZINA 16.50.
Wojewoda dolnośląski na temat pożaru i zagrożenia dla okolicznych mieszkańców:
ZOBACZ TAKŻE GALERIĘ ZDJĘĆ - TAK STRAŻACY Z POLKOWIC WALCZĄ Z POŻAREM - WWW.112POLKOWICE.PL
AKTUALIZACJA GODZINA 16.00.
Według informacji strażaków ogień znajduje się na obszarze 2 ha. Na terenie objętym ogniem znajduje się 1700 pojemników z chemikaliami. Ogień szybko się rozprzestrzenia, a pojemniki wybuchają. Z żywiołem walczy ponad 30 zastępów straży pożarnej.
Płonie składowisko substancji chemicznych w pobliżu miejscowości Jakubów. Słup dymu widoczny z kilkunastu kilometrów, buchający ogień i bliskość szybu kopalni w Jakubowie pod Głogowem powoduje, że zagrożenie jest olbrzymie. Na miejscu jest 14 zastępów straży pożarnej, ale jadą kolejne. Z ogniem walczą również samoloty gaśnicze.
- Prosimy mieszkańców o obserwowanie zjawiska i w przypadku zmiany kierunku wiatru w stronę Głogowa o zamknięcie okien i nieopuszczanie miejsca zamieszkania. Szczególnie osoby starsze i dzieci proszone są pozostanie w domu - apeluje Rada Miejska w Głogowie.
Mieszkańcy Jakubowa w gminie Radwanice z niepokojem przez lata obserwowali przejeżdżające przez wieś ciężarówki wypełnione po brzegi dziwnymi pojemnikami z cieczą. Ciężkie składy, kilka razy w tygodniu wożono na nielegalne składowisko w lesie, na prywatną działkę niedaleko kopalnianego szybu św. Jakuba. Ogrodzony i pilnowany przez ochroniarzy plac, zastawiony setkami pojemników, w większości typu „mauzer” o pojemności tysiąca litrów każdy. Do najbliższych zabudowań w Jakubowie jest około 1,5 km.