Komitet Organizacyjny MŚ w Katarze przeprosił duńskiego dzinnikarza
Reporter Tantoldt poinformował na swoim koncie na Twitterze o otrzymaniu oficjalnych przeprosin Komitetu Organizacyjnego MŚ 2022 w Katarze za skandaliczne zachowanie strażników, które przypomniał w opublikowanym poście:
„Otrzymaliśmy teraz przeprosiny od Qatar International Media Office i od Qatar Supreme Commitee. To się wydarzyło, gdy nadawaliśmy dziś na żywo dla wiadomości TV2 Nyheder z ronda w Dosze. Ale czy to samo dotknie innych mediów?” - zatweetował duński dziennikarz.
Korespondent z Danii został zmuszony do przerwania transmisji na żywo, gdy podeszli do niego miejscowi strażnicy z groźbami rozbicia kamery.
Kiedy duńskiemu dziennikarzowi ustnie zabroniono filmowania, zadał strażnikom całkiem rozsądne pytanie:
- Zaprosiliście tu cały świat, dlaczego nie możemy kręcić? To miejsce publiczne, mamy akredytację prasową i pozwolenie na filmowanie.
Skandal pokazuje, że Katar to nie jest wolne i demokratyczne państwo
W odpowiedzi strażnicy powiedzieli:
- Jeśli nie przestaniecie filmować, rozbijemy kamerę.
- Nie sądzę, aby wszystkie rozkazy z góry w Katarze dotarły do strażników na czas. Dlatego można argumentować, że ludzie źle zrozumieli sytuację. Ale jednocześnie pokazuje ogólny stan rzeczy w Katarze. Możesz zostać zaatakowany i czuć się zagrożony, gdy działasz jako wolne media. Pokazuje to, w jakim kraju jesteśmy. To nie jest wolne i demokratyczne państwo - zacytował duńskiego dziennikarza NRK.
Mistrzostwa świata w Katarze rozpoczną się 20 listopada, a zakończą 18 grudnia. Reprezentacja Polski w fazie grupowej turnieju zmierzy się z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną.
