Para prezydencka spotkała się z papieżem Franciszkiem. "Dla nas Polaków sprawa jest jasna"

Około godz. 10.00 polska para prezydencka została powitana na Dziedzińcu Św. Damazego w Watykanie. Chwilę później prezydent Andrzej Duda i jego Małżonka uczestniczyli w prywatnej audiencji u papieża Franciszka.

- Rozmowa z Ojcem Świętym była niezwykle ważna. Podziękowałem za opiekę duchową, za modlitwę za nas i Ukrainę, za potępienie wojny. Opisałem Ojcu Świętemu sytuację i w naszym kraju związaną z kryzysem uchodźczym i w jaki sposób pomagają Polacy - mówił prezydent po spotkaniu.

- Relacjonowałem papieżowi Franciszkowi treść moich rozmów z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz jaki jest mój obraz sytuacji wynikający ze wszystkich informacji jakie posiadam. Dla nas Polaków sprawa jest jasna, że to niczym niesprowokowany brutalny atak - dodawał.

- Odbyliśmy z papieżem Franciszkiem długą rozmowę, podczas której Ojciec Święty z dużym zainteresowaniem pytał mnie o szczegóły dotyczące Ukrainy - podkreślał.

Pytany o bezpieczeństwo Polski, stwierdził, że jest o nie spokojny. - Jesteśmy częścią NATO, stacjonują na naszych ziemiach wojska sojusznicze, ale musimy wzmocnić nasz potencjał obronny - mówił.

Ze strony dziennikarzy padło również pytanie, czy papież mówił coś o Putinie. Zanim prezydent odpowiedział przez dłużą chwilę milczał.

- Generalnie ja relacjonowałem, jaka jest sytuacja. Ojciec Święty raczej zadawał mi pytania. Mówiłem, jaka jest perspektywa polska, jaką mniej więcej politykę prowadzimy, czego ja osobiście doświadczam, jak wyglądają moje rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim i przedstawicielami władz ukraińskich - stwierdził.

Dopytywany o proponowane często przez Watykan umożliwienie Putinowi wyjścia z tej sytuacji z honorem, prezydent Duda stwierdził: "Nie ma honoru dla ludzi bez honoru".

Prezydent mówił, że zaprosił Ojca Świętego do naszego kraju.

- Prawie dwa miliony obywateli Ukrainy znajduje się w tej chwili w Polsce, więc byłoby to także takie ekumeniczne spotkanie z naszymi gośćmi z Ukrainy. Z całą pewnością byłoby ich na spotkaniach z Ojcem Świętym dziesiątki, a nawet setki tysięcy - stwierdził.

Po audiencji u papieża para prezydencka złożyła kwiaty przy grobie św. Jana Pawła II.