Szykuje się przewrót w hiszpańskiej polityce?
Według danych hiszpańskiej Państwowej Komisji Wyborczej, po przeliczeniu głosów z ponad 99,7 proc. okręgów wyborczych, zwyciężyła centroprawicowa Partia Ludowa (PP). Zagłosowało na nią 31,5 proc. uczestników niedzielnych wyborów, czyli o blisko 9 pkt. procentowych więcej niż podczas wyborów w 2019 r. Ugrupowanie to wygrało we wspólnotach autonomicznych Madrytu, Murcji, Balearów, Aragonii, Walencji, Kantabrii oraz w La Rioja.
Socjaliści premiera Sancheza otrzymali 28,1 proc głosów, co oznacza 1,2 pkt. procentowych mniej niż w wyborach w 2019 r. Zwyciężyli na Wyspach Kanaryjskich, w Asturii, Kastylii-La Manchy oraz w Estremadurze.
Ultraprawica staje się ważnym graczem na hiszpańskiej scenie politycznej
Według przewodniczącego Partii Ludowej Alberto Núñeza Feijóo, wyniki te oznaczają początek „nowej zmiany politycznej”. Lider konserwatywnej partii Vox Santiago Abascal, przypomniał Feijóo, że aby całkowicie odsunąć od władzy Sáncheza i zakończyć „przewrót”, którego domagają się Hiszpanie, PP musi wejść w koalicję z jego partią.
Partia Vox uplasowała się bowiem na trzecim miejscu z poparciem 7,1 proc. Zyskała blisko 4 pkt. procentowe więcej niż podczas poprzednich wyborów regionalnych i lokalnych. Vox zyskał miejsca we wszystkich regionalnych parlamentach, w których do tej pory był siłą zewnętrzną. Partia potroiła też liczbę radnych z 530 do 1687. Zdaniem dziennika El Mundo, wybory te pokazały, że Vox zapuszcza korzenie w każdym zakątku Hiszpanii i jej ratuszach.
Niedzielne wybory są uznawane za sprawdzian dla partii politycznych w Hiszpanii przed zaplanowanymi na tegoroczną jesień wyborami parlamentarnymi.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: El Pais, El Mundo, PAP
Źródło:
