Paryż ma stać się stolicą sportu. Na razie jest stolicą pluskiew. Czy władze poradzą sobie z plagą?

Andrzej Grochal
Pluskwy stały się zmorą Paryża. Zdjęcie ilustracyjne
Pluskwy stały się zmorą Paryża. Zdjęcie ilustracyjne Fot. Flickr/Gilles San Martin
Do otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. zostało zaledwie 10 miesięcy, a stolica Francji boryka się z plagą pluskiew. Te natrętne robale zadomowiły się nawet w paryskim metrze.

Plaga pluskiew w Paryżu

Pluskwy po raz pierwszy zauważono w hotelach i apartamentach wakacyjnych latem. Potem zaobserwowano je w kinach w całym mieście, a w ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o tych owadach pełzających po siedzeniach pociągów dużych prędkości, a także w metrze.

Jeden z maszynistów metra był przerażony, gdy odkrył nieproszonych gości w swojej kabinie.

W mediach pojawiają się filmy przedstawiające pluskwy w pociągach metra, a pasażerowie zwracają szczególną uwagę zanim odważą się usiąść. W jednym z pociągów pasażerowie „wpadli w panikę”, gdy zdali sobie sprawę, że w wagonie są pluskwy, a oni nie mogą wysiąść aż do następnej stacji.

Dezynsektorzy rozkładają ręce

Z inwazją szkodników nie radzą sobie firmy zajmujące się dezynsekcją. Paryscy specjaliści od zwalczania owadów twierdzą, że są przytłoczeni zleceniami.

Szczególnie zaniepokojony sytuacją jest paryski ratusz, przed którym stoją wyzwania związane z organizacją Letnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w 2024 r. Te owady mogą niejednemu fanowi zamienić święto sportu w koszmar.

„Pluskwy stanowią problem zdrowia publicznego i należy je za taki uznać” – napisał zastępca burmistrza Paryża Emmanuel Grégoire do premier Elisabeth Borne. Wezwał rząd do opracowania planu rozwiązania problemu na poziomie krajowym.

Minister transportu Clément Beaune zapowiedział już w tym tygodniu spotkanie z różnymi operatorami transportu publicznego, aby „uspokajać i chronić” podróżnych.

Powrót pluskiew

Pluskwy to małe owady, żywiące się krwią zwierząt stałocieplnych, głównie ludzi. Łatwo się rozprzestrzeniają i uwielbiają chować się w łóżkach, czy materacach, ale także między deskami podłogowymi, za tapetami, a nawet w gniazdkach elektrycznych. Żerują w nocy.

W ruchliwym mieście, takim jak Paryż, turyści mogą dodatkowo przyczyniać się do rozniesienia plagi, stanowiąc wygodny środek transportu dla tych nieznośnych owadów.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

W krajach rozwiniętych pluskwy zostały niemal wytępione dzięki użyciu takich środków jak DDT, jednak ostatnio zaobserwowano powrót tych owadów, co wiązane jest przez ekspertów ze wzrostem ruchu turystycznego i zwiększoną odpornością robali na środki owadobójcze.

Źródło: CBS News

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
precz
Dojechały z Lampeduzy. Puszczajcie więcej czarnych wektorów stamtąd, wsza i każdy jej nosiciel ma prawo do szczęścia kosztem innych cywilizowanych narodów.
s
sosna
3 października, 10:23, zb:

A w czym problem ? Przecież w unii propaguje się jedzenie wszelkiego robactwa ,usmażą albo ugotują i jeszcze może braknąć :)

O, to jest szansa dla polskiej gospodarki. Można będzie eksportować pluskwy z polskich pociągów i szpitali.

z
zb
A w czym problem ? Przecież w unii propaguje się jedzenie wszelkiego robactwa ,usmażą albo ugotują i jeszcze może braknąć :)
A
ACVDc
Pluskwy zdobędą marksistowko-leninoiwską unie

i ue przeniesie się na Islandię
p
przywiezione z rosji
jak w Moskwie
K
Karakan
Niby taki Paryż,a jednak wiocha
O
Olala
To pluskwy marokanskie jak do polanfi dotra to je nasze neandertalskie biale zjedza ;)
U
USS wojtuś
Prezes na zdjęciu jak malowany
A
Andrzej
Nad Wisłą pluskwy i karaluchy to nie plaga. To codzienność, podobnie jak psie kupy na trawnikach
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Lewandowski jasno o grze w reprezentacji Polski. „Gdybym słuchał mediów, to…”

Lewandowski jasno o grze w reprezentacji Polski. „Gdybym słuchał mediów, to…”

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl