Zdaniem polityka tworzenie małżeństw jednopłciowych „sprzyja stabilizacji społecznej”, w sytuacji, w której „trudno ludziom być ze sobą, nie chcą budować relacji opartej na zaufaniu”.
Dodał, że w wielu krajach adopcja dzieci przez pary homoseksualne jest dozwolona i „nie spowodowała trzęsienia ziemi”.
Podkreślił jednak, że nie chce zmieniać społeczeństwa na siłę, ale robić to stopniowo poprzez wprowadzenie związków partnerskich, równości małżeńskiej, a w dalszej kolejności przez adopcję dzieci przez takie pary.
Na wypowiedź wiceprezydenta stolicy zareagowała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
„Wypowiedzi polityków Koalicji Europejskiej o adopcji dzieci przez pary homoseksualne szokują. To jest granica, której do tej pory nie przekraczano. Dla nas ochrona rodziny jest najważniejsza. Przypominam art.18 Konstytucji - napisała na Twitterze, przytaczając treść owego artykułu - „Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczpospolitej Polskiej”.
POLECAMY: