Pierwsze ćwierćfinały mistrzostw świata elity w hokeju. USA i Niemcy grają dalej. Czesi oraz Szwajcarzy jadą do domu

Mateusz Pietras
Amerykanie oraz Niemcy awansowali do półfinałów mistrzostw świata elity
Amerykanie oraz Niemcy awansowali do półfinałów mistrzostw świata elity PAP/EPA/KIMMO BRANDT
Hokeiści Sanów Zjednoczonych oraz Niemiec zameldowali się w półfinałach mistrzostw świata elity rozgrywanych w Finlandii i na Łotwie. Amerykanie pokonali brązowych medalistów z poprzedniego roku Czechów 3:0, a Niemcy wygrali ze Szwajcarią 3:1. O godzinie 19:20 pozostałe dwa ćwierćfinały.

W środowe popołudnie rozpoczęła się faza pucharowa mistrzostw świata w hokeja na lodzie. Na fińsko-łotewskim czempionacie zostało osiem drużyn. W sesji popołudniowej rozegrano dwa mecze. Na tafle lodową wyjechali hokeiści Stanów Zjednoczonych i Czech. Natomiast w drugim meczu ćwierćfinałowym, reprezentacja Niemiec zmierzyła się ze Szwajcarią.

Jednostronne spotkanie

Mecz USA - Czechy zapowiadał się jako powtórka spotkania o brązowy medal w poprzedniej edycji mistrzostw świata. Rok temu lepsi okazali się hokeiści z Europy. W fazie grupowej Amerykanie wygrali wszystkie siedem meczów, natomiast Czesi w swojej grupie zajęli czwartą lokatę. Różnice w jakości było widać od pierwszych minut tego meczu. Czesi pozbawieni byli dwóch ważnych graczy. Hokeiści Stanów Zjednoczonych otworzyli wynik w 12. minucie pierwszej tercji. Bramkę zdobył Matt Coronato. ''Jankesi" swoją przewagę potwierdzili w 29. minucie, kiedy hokeista Tampa Bay Lightning - Nick Perbix wpisał się na listę strzelców. W połowie trzeciej kwarty, Czechów na 3:0 dobił fantastycznym uderzeniem Cutter Gauthier.
Tym samym Czesi pożegnali się z MŚ elity, a niepokonane USA czeka na zwycięzcę meczu Kanada - Finlandia.

Dwa decydujące ciosy

W równolegle toczącym się ćwierćfinale Niemcy - Szwajcaria, bardzo szybko doszło do otwarcia wyniku. W 7 minucie gry, Niemiec Maximilian Kastner dał prowadzenie swojej drużynie. Szwajcarzy odpowiedzieli w 1. minucie drugiej tercji, kiedy Jonas Siegenthalter wbił krążek do niemieckiej bramki. Końcówka tej partii należała do wicemistrzów olimpijskich z 2018 roku. John-Jason Peterka w 18 minucie, następnie Nic Sturm w 19. minucie podwyższył na 3:1. Warto wspomnieć, że grali wtedy w osłabieniu. W ostatniej odsłonie meczu wynik się nie zmienił.

''Helweci'' żegnają się z mistrzostwami świata elity, a reprezentacja Niemiec czeka na triumfatora spotkania Kanada - Finlandia.

Sesja wieczorna w środę o godzinie 19:20. Szwedzi zagrają z gospodarzami z Łotwy. Natomiast Kanadyjczycy podejmą drugich gospodarzy Finów. Transmisja na antenie TVP Sport, bądź w aplikacji mobilnej.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Wróć na i.pl Portal i.pl