Wiceszefowa o noweli ustawy o SN: Może rozwiązać pewne problemy
– To był projekt bardzo dokładnie konsultowany z Komisją Europejską i mogę potwierdzić, że zapewniliśmy polskie władze, że jego przyjęcie rozwiąże problem – powiedziała w rozmowie z TVN24 Vera Jourova.
– Potwierdziliśmy przedstawicielowi polskiej strony, że to może rozwiązać pewne problemy. Nie wszystkie, ale pewne – mówiła.
Dopytywana, czy wypełni to tak zwany "kamień milowy" dotyczący sądownictwa, odparła: "Tak. Teraz nie mamy innego wyjścia niż czekać na decyzję Trybunału Konstytucyjnego".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
"Pierwszy raz Komisja Europejska tak wyraźnie przyznała, że nowelizacja ustawy o SN, która czeka na ocenę w TK, powstała w bliskim kontakcie z Brukselą i jej przyjęcie odblokuje środki z KPO" – napisał na Twitterze dziennikarz TVN24 Maciej Sokołowski.
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym przewiduje m.in., że sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie – jak obecnie – Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN.
Impas w Trybunale Konstytucyjnym
Przypomnijmy, że wniosek do TK o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą noweli ustawy o SN prezydent Andrzej Duda skierował w trybie kontroli prewencyjnej w lutym tego roku. Do rozprawy w tej sprawie wciąż jednak nie doszło, gdyż od miesięcy w Trybunale trwa spór o kadencję Julii Przyłębskiej jako prezesa TK, który uniemożliwiał w ostatnim czasie zebranie się Trybunału w pełnym składzie. Problem z zebraniem pełnego składu związany jest z tym, że według części prawników, w tym byłych i obecnych sędziów TK, kadencja Przyłębskiej - jako prezesa TK - upłynęła po 6 latach, czyli 20 grudnia 2022 r. i jednocześnie nie ma ona możliwości ponownego ubiegania się o tę funkcję. Według samej Przyłębskiej, a także premiera Mateusza Morawieckiego i części ekspertów, jej kadencja upływa w grudniu 2024 r. - razem z końcem kadencji Przyłębskiej jako sędzi TK.
Sześciu sędziów Trybunału, w tym wiceprezes Mariusz Muszyński, jeszcze w styczniu skierowało pismo do Przyłębskiej i prezydenta Andrzeja Dudy, w którym zażądali od niej zwołania Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK i wyłonienia kandydatur, spośród których prezydent wskaże nowego prezesa. Na początku marca służby prasowe TK podały, że prezes Przyłębska zwołała Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, które "bezwzględną większością głosów, w obecności dwóch trzecich sędziów TK podjęło uchwałę, w której stwierdzono brak podstaw do zwołania zgromadzenia w celu wyboru kandydatów na prezesa Trybunału".
dś
Źródło: